Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

no właśnie jak wychodziłam od niej to miałam mieszane uczucia :/ ale ufam jej,mam nadzieje,że dobrze robie. jak widać u mnie chyba tez kiepsko z owu więc chyba wie co robi (mam nadzieje). Od pt... rozwiń

no właśnie jak wychodziłam od niej to miałam mieszane uczucia :/ ale ufam jej,mam nadzieje,że dobrze robie. jak widać u mnie chyba tez kiepsko z owu więc chyba wie co robi (mam nadzieje). Od pt biore i jest ok, na szczęście. Dzięki :) eh brakuje mi pozytywnego myślenia...

zobacz wątek
12 lat temu
asia87

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry