Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

A jakie miała robione te genetyczne,możesz napisać?Co było przyczyną,czy coś sie stało?
Kurczę,no szkoda,zwłaszcza że już na tak zaawansowanym etapie...smutno,ale czasem tak jest...nic nie...

A jakie miała robione te genetyczne,możesz napisać?Co było przyczyną,czy coś sie stało?
Kurczę,no szkoda,zwłaszcza że już na tak zaawansowanym etapie...smutno,ale czasem tak jest...nic nie można poradzić.

zobacz wątek
12 lat temu
ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry