Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Olimpia, nie denrewuj sie szefem, naprawde nie warto. bardzo Ci współczuje, ja chyba bym nie wytrzymała w takiej pracy.
Koraliczku, zgadzam sie z Tobą, to oczekiwanie, ta radość, a...
rozwiń
Olimpia, nie denrewuj sie szefem, naprawde nie warto. bardzo Ci współczuje, ja chyba bym nie wytrzymała w takiej pracy.
Koraliczku, zgadzam sie z Tobą, to oczekiwanie, ta radość, a później wieeelka pustka :( Ja już teraz boje sie tego co będzie później, co chwila gdzieś słysze, czytam,że ktoś stracił maleństwo :( i boje się tego strasznie...
zobacz wątek