Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Stokrotka, jeny... Ciezko... A moze wcale nie.... Moja sasiadka sobie dala super rade z blizniakami, a duga z jednym sobie nie radzi. To zalezy od nas. Ja uwazam, ze jest to cudowne miec... rozwiń

Stokrotka, jeny... Ciezko... A moze wcale nie.... Moja sasiadka sobie dala super rade z blizniakami, a duga z jednym sobie nie radzi. To zalezy od nas. Ja uwazam, ze jest to cudowne miec blizniaki.... A ty dasz rade, bo sama wiesz ile musialas sie napracowac.

zobacz wątek
12 lat temu
lusiaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry