Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Widzisz olesia, ty jakoś rozumiesz o czym pisze... Czasem moze trzeba cos przeczytać 2 razy zanim sie dostanie agresora... Bo poczulam sie jakby ktoś narzucal mi, ze temat jest mi obcy i nie wiem o... rozwiń

Widzisz olesia, ty jakoś rozumiesz o czym pisze... Czasem moze trzeba cos przeczytać 2 razy zanim sie dostanie agresora... Bo poczulam sie jakby ktoś narzucal mi, ze temat jest mi obcy i nie wiem o czym pisze
Iwonus kciuki trzymam, za lusie tez!

zobacz wątek
12 lat temu
~koraliczek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry