Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Stokrotka jak Twoje wyniki,miałaś napisać.Ja dziś miałam iść do lekarza,ale koleżanka tłumacz z Polski jeszcze nie wróciła i tak sobie czekam na nią już drugi tydzień.Dzień mam dziś do niczego,mały...
rozwiń
Stokrotka jak Twoje wyniki,miałaś napisać.Ja dziś miałam iść do lekarza,ale koleżanka tłumacz z Polski jeszcze nie wróciła i tak sobie czekam na nią już drugi tydzień.Dzień mam dziś do niczego,mały obudził się z temperaturą,więc do przedszkola nie poszedł,nic nie chciał zjeść,dopiero przed chwilą zażyczył sobie jajecznicę,zjadł pięknie,a ja już uradowana,bo on ogólnie niejadek straszny.
Apetyt swój przechwaliłam,bo właśnie zaczynam go tracić,a było tak dobrze,oby mi sie tylko drugi niejadek nie trafił,z synkiem nie jadłam prawie nic do końca 3 miesiąca,a na mięso patrzeć nie mogłam,nie tknęłam jeszcze długo żadnej wędliny,nic,a póżniej mi żelazo spadło bardzo.
Dziewczyny nie wiem dlaczego ale tu są jakieś inne normy dla tarczycy,tzn jeśli chodzi o TSH to chyba takie same ale już FT4 norma jest 9- 17 a nie tak jak w Polsce do 20 więc jeśli ja mam 13 to pewnie lekarz powie że dobrze.
zobacz wątek