Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

tak jakos tak to było.. cykl byl dzieki temu krotszy a nastepny juz owocny:-) mi pewnie pomogly tez te inne leki bo je dosc dlugo bralam..no ale d*pek tez na pewno pomogl i tego Tobie zycze:-)rozwiń

tak jakos tak to było.. cykl byl dzieki temu krotszy a nastepny juz owocny:-) mi pewnie pomogly tez te inne leki bo je dosc dlugo bralam..no ale d*pek tez na pewno pomogl i tego Tobie zycze:-)

i dziekuje za gratki:-)
Maluchy budza mnie nad ranem 4-5 rano kopniaczkami w brzuch:-) przyjemna pobudka;-))

zobacz wątek
12 lat temu
stokrotka24s

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry