Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Nie, nie, nie... Nie to, że nie jestem zadowolona, bo On pierwszy wykrył u mnie jajnik za macicą, to On skierował mnie na podstawowe badania i to dzięki Niemu wiem, że mam niedoczynność tarczycy......
rozwiń
Nie, nie, nie... Nie to, że nie jestem zadowolona, bo On pierwszy wykrył u mnie jajnik za macicą, to On skierował mnie na podstawowe badania i to dzięki Niemu wiem, że mam niedoczynność tarczycy... jak najbardziej jestem zadowolona, ale rozmawialiśmy ostatnio z moim B, że chyba już najwyższy czas zdecydować się na jakąś klinike, u mojego B w pracy Kolega polecił Mu właśnie Gamete :)
tutaj Dziewczyny napisały mi, że dr. Skweres jest też andrologiem (zależało mi, żeby wszyscy lekarze byli w jednej klinice) i ku mojemu zaskoczeniu i zarazem radości okazał się również jest nietylko ginekologiem, specjalistą od niepłodności i andrologiem, ale także endokrynologiem. Więc chyba bez sensu chodzić od jednego lekarza, do drugiego a potem jeszcze do innego specjalisty jak w tej klinice mamy wszystkich Nam potrzebnych lekarzy w jednej osobie i jak któraś wyżej napisała - zaoszczędzi się dzięki temu zarazem czas i pieniądze :)
zobacz wątek