Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
                    
                        Lena wcale się nie dziwię Twojemu tacie, że wyraził słowa podziwu:) Ja sama się zastanawiam jak Ty dajesz radę:)
No ja też lekko nie mam hehe...wprawdzie noce są teraz trochę lepsze odkąd...
                        rozwiń                    
                    
                        Lena wcale się nie dziwię Twojemu tacie, że wyraził słowa podziwu:) Ja sama się zastanawiam jak Ty dajesz radę:)
No ja też lekko nie mam hehe...wprawdzie noce są teraz trochę lepsze odkąd wyszły te 2 jedynki.
Koraliczku jak tam Twoja Zosia się miewa>?
                    
                    zobacz wątek