Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Olimpio,poprostu za wcześnie zrobiłaś wtedy test,ja też bo na 29 dzień,pośpieszyłam się,a na 33 dostałam normalny okres,byłam zła,zawiedziona,cieszyłam się z ciąży 5 dni,u mnie w sumie też nie...
rozwiń
Olimpio,poprostu za wcześnie zrobiłaś wtedy test,ja też bo na 29 dzień,pośpieszyłam się,a na 33 dostałam normalny okres,byłam zła,zawiedziona,cieszyłam się z ciąży 5 dni,u mnie w sumie też nie musiała być to wina tarczycy,bo tak bywa,poronienie samoistne,dlatego zdziwiona byłam że lakarz kazał Ci odczekać aż trzy cykle,jak nie było łyżeczkowania.Teraz normalnie licz cykl,tak jak dostałaś pierwszy dzień krwawienia.
Było,minęło,zapomnijmy,cieszmy się teraz obie,bo napewno jesteś w ciąży,test nie myli się,mi lekarka tak wmawiała,ale widzisz okazała się naciągaczką,a nie prawdziwym opiekunem ciąży,teraz mam problem,muszę szukać innej,tylko tak sie cieszyłam,bo to Polka...
zobacz wątek