Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Cześc dziewczynki :) No a ja już zaczynam odliczac dni do kolejnej wizyty :) za tydzień w piątek o 17:00 :D
Leci mi 10 tydzien i straaasznie już chcę zobaczyć to serduszko :) Ostatnio...
rozwiń
Cześc dziewczynki :) No a ja już zaczynam odliczac dni do kolejnej wizyty :) za tydzień w piątek o 17:00 :D
Leci mi 10 tydzien i straaasznie już chcę zobaczyć to serduszko :) Ostatnio widziałam koelżanki USG z 10 tygodnia właśnie i to było niesamowite jak wszytsko było widac ! tzn maluszka :) i jego rączki :)
Zastanawiam się nawet czy może teraz na ta wizyte zabrac juz meża?? Jak myślicie ??:)
Niestety mnie wziąl straszny bol pleców :( Odcinek krzyżowy... ciagnie do posladków i promieniuje do bioder i kończyn :( szczególnie prawa strona :( Niestety wczesniej juz miałam bloblemy z tym odcinkiem pleców, a czytałam ze przez hormony w ciązy, nawet na początku może to dokuczać.... a niestety siedzenie i dźwiganie w pracy mi nie pomaga :( chyba powaznie musze się zastanowić nad tym zwolnieniem, bo jak tak dalej pójdzie, to będę musiała jeszcze leżec :(
Dziewczyny... Ja mam pytanie do tych leczących Hashimoto. U mojej koleżanki z pracy stwierdzono niedawno ta chorobę i biedna męczy się niesamowicie :( chodzi do jakiegos lekarza i ma jakies leki, ale nie całkiem pomagają. Ma problemy z kołataniem serca itp.
Warto odesłać ja do tego Skweresa?? Podobno jest tez dobry lekarz .... Chabior.... Chapcior... czy jakos tak :P Słyszał cos ktoś o takim ?
zobacz wątek