Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)
zonka gratuluje synka;))) !
Olesia też trzymam (nieustannie :) ale to chyba byłby cud nad cudem - wydaje mi się ze to przed okresowe dziwactowo;p Cieszę się, że doktor ma na ciebie...
rozwiń
zonka gratuluje synka;))) !
Olesia też trzymam (nieustannie :) ale to chyba byłby cud nad cudem - wydaje mi się ze to przed okresowe dziwactowo;p Cieszę się, że doktor ma na ciebie plan - to jest najwazniejsze ;)
Lusia dziękuje za odp. Ja słyszałam, że niektóre dziewczyny tak mają (lekarz mnie o to wczesniej pytał bo to moze byc oznaką podajże niskiego poziomu progesteronu)ale ja nigdy wczesniej tak nie miałam - stąd było moje zdziwienie i pytanie.
Trudno dziś mamy trzeci dzień -plamienia lekko brązowe w zasadzie zaginęły- ah mój organizm nie przestanie mnie zadziwiać;p Teraz czekam na @ i waalczymy dalej bo jak:D
Dziś z kolei dowiedziałam się ze znajoma tez długo się lecząca i czekająca (2,5 roku) jest w ciązy:) mega się cieszę więc dzielę się z Wami nadzieją że to niedługo bedzie MY::)))
zobacz wątek