Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia w razie czego koloruj dodatkowo jaką masz ciężką pracę i tyle !

Ja tam prawie od początku ciąży jestem na zwolnieniu i nie załuje :) Jak były takie śnieg któregoś dnia i... rozwiń

Olesia w razie czego koloruj dodatkowo jaką masz ciężką pracę i tyle !

Ja tam prawie od początku ciąży jestem na zwolnieniu i nie załuje :) Jak były takie śnieg któregoś dnia i miałabym się zrywać o 5 i wracać do domu o 18:00, to bym chyba padła :/ nie mówiąc o rzygach w pociągu :P

Na początku miałam wyrzuty sumienia, choć naprawdę musiałąm dzwigac no i jeszcze kontakt z chemicznymi środkami, plus nerwy :/

Teraz w sumie to tak się dobrze czuje, że mogłabym chodzić do pracy, ale po co patrzeć na tego pacana mojego szefa ?:P A po drugie szkoda takiej ładnej pogody :)

zobacz wątek
11 lat temu
olimpia20111

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry