Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)
hej:-))
Olesia a jaka to praca- pochwal sie:-)) i tak jak czytalam twoja wypowiedz to tez mnie naszla mysl,czy ten lekarz Cie nienaciaga..inne dziewczyny mialy wiecej prob z clo..no i...
rozwiń
hej:-))
Olesia a jaka to praca- pochwal sie:-)) i tak jak czytalam twoja wypowiedz to tez mnie naszla mysl,czy ten lekarz Cie nienaciaga..inne dziewczyny mialy wiecej prob z clo..no i moja gin np. mowila,ze najpierw sprawdzimy meza wyniki potem droznosc jajowodow a potem clo..nie doczekalam sie droznosci ani clo..ohh cudownie..
moim zdaniem warto sprawdzic droznosc..
zaciskam ciuki by mimo wszystko szybko sie Wam udalo..:**
co u nas hm.. chlopcy rosna jak na drozdzach..waza po 5kg i smieja sie "pelna geba"..gaworza.. placza jak nie moga zrobic kupki albo puscic baczka (zdarza sie czasami) albo jak sa glodni a mama nie nadazy z butla:P
bylismy dzisiaj u okulisty bo chlopcy dostali skierowanie..z powodu wczesniejszego rozwiazania ciazy..myslalam,ze beda ryczec przy badaniu- bad. dna oka..i krople..ale nic takiego nie mialo miejsca.. Hubcio od pn zaczyna rehabilitacje poniewaz skreca glowke na prawa strone -tak sie urodzil..prawy policzek byl wgnieciony..a teraz problem z glowka zostal..ale lekarka go obejrzala i mowila,ze bedzie ok:-)
budza sie 2 razy w nocy..czasami raz..a mi sie marzy przespana noc:) jak polozymy ich okolo 19.30 do budza sie po 1-2a potem okolo 4-5.. czasami zasna po 5 i spia a czasami juz nie..
no to tyle chyba..:-)
Koraliczek zaciskam za Ciebie kciuki..przyznam sie bez bicia,ze tez bym chciala jeszcze raz byc w ciazy i miec kolejnego bobaska..ale finansowo nie podolamy.. dobrze ze mamy blizniaki:P
milego dnia Kochana:**
zobacz wątek