Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)
Hej dziewczyny:)
Asiu WIELKIE gratulacje(dla Was - całej trójki);)) nareszcie będziemy mieli nowy watek;D Bardzo się cieszę!
Ja zaglądam ostatnio mniej, ale to wina...
rozwiń
Hej dziewczyny:)
Asiu WIELKIE gratulacje(dla Was - całej trójki);)) nareszcie będziemy mieli nowy watek;D Bardzo się cieszę!
Ja zaglądam ostatnio mniej, ale to wina wyjazdów :/ najpierw 2 tygodnie służbowego wyjazdu (brak internetu), potem wyczekane wakacje (też brak necika) i tak minął msc;) Myślami jestem z wami cały czas:)
My wciąż na polu bitwy:) Nie zaprzeczę - są lepsze dni i gorsze - te gorsze przeważnie gdy pojawia się @, ale generalnie nie jest źle:) urlopik był intensywny "staraniowo":) - kto wie , może okaże się owocny:)Jeśli nie - starać się nie przestaniemy;)
Póki co wciąż biorę bromka (pół tabletki), dodatkowo Castagnus i czekam na rezultaty:) Badałam też TSH i ft4 i na szczęście tu wynik bardzo dobry;)
Nieustannie ściskam kciuki za nas wszystkie - te przed rozwiązaniem i te oczekujące na swój cud;)
zobacz wątek