Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 13 :)
Olesia - spokojnie.
Robiłaś test popołudniu to też jest zawsze słabszy wynik.
Ja swój robilam z rana - kreski tak mocne że szok, ale oczywiście nie wierzyłam w to co widzę...
rozwiń
Olesia - spokojnie.
Robiłaś test popołudniu to też jest zawsze słabszy wynik.
Ja swój robilam z rana - kreski tak mocne że szok, ale oczywiście nie wierzyłam w to co widzę więc popoludniu zrobiłam kolejny - druga kreska ledwo widoczna. Kolejnego ranka zrobiłam więc trzeci :P
zobacz wątek