Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 13 :)
Żonka, Kochana - mega, wielkie i serdeczne gratulacje!!! :) Niech Julek zdrowo się chowa, a Ty szybciutko dochodź do siebie ;)
I co do porodu, to tylko można pozazdrościć, - pierwsze...
rozwiń
Żonka, Kochana - mega, wielkie i serdeczne gratulacje!!! :) Niech Julek zdrowo się chowa, a Ty szybciutko dochodź do siebie ;)
I co do porodu, to tylko można pozazdrościć, - pierwsze dziecko i taki szybki wyskok :P
A ja już po wizycie... Niestety dzisiaj IUI nie miałam, ale mogę mieć w piątek lub sobotę - w piątek z samego rana znów muszę jechać zrobić LH, mam nadzieję, że moje żyły to wytrzymają i popołudniu będzie wiadomo, co z Nami Doktorek zrobi :) a mojemu Mężowi chyba dzisiaj płyta się zacięła, bo wciąż mnie pyta czy Nam się uda :D aaa, i wyliczył mi, że byłabym lipcową Mamą gdyby się udało - chyba Tatuś się nie może Dziecia już doczekać ;)
zobacz wątek