Re: CO JEST Z TYMI IMIONAMI? PRZECIEZSATAKIE ŁADNE:)
zanim jeszcze poznaliśmy płeć dziecka teściowa próbowała mi "dyskretnie" zasugerować, że u nich w rodzinie jest taka tradycja, że to babcia wybiera imię dla pierwszego wnuka i np mój mąż, czyli jej...
rozwiń
zanim jeszcze poznaliśmy płeć dziecka teściowa próbowała mi "dyskretnie" zasugerować, że u nich w rodzinie jest taka tradycja, że to babcia wybiera imię dla pierwszego wnuka i np mój mąż, czyli jej syn został nazwany tak, jak wymyśliła to jego prabacia ... spojrzałam na nią tylko jak na ufo i powiedziałam, że widocznie była za mało asertywna i niech zapomni, że to nasze dziecko i tylko my zadecydujemy jak będzie miało na imię :)
zobacz wątek