Re: CO JEST Z TYMI IMIONAMI? PRZECIEZSATAKIE ŁADNE:)
każdy ma swoje ulubione imiona i takie, których nie lubi. jakoś jednak nie wyobrażam sobie skrytykować kogoś za już obrany wybór. co innego luźne rozmowy.
póki co nasz wybór raczej...
rozwiń
każdy ma swoje ulubione imiona i takie, których nie lubi. jakoś jednak nie wyobrażam sobie skrytykować kogoś za już obrany wybór. co innego luźne rozmowy.
póki co nasz wybór raczej wzbudza pozytywne emocje: Franek, Franio, Francik i Francio. po prostu Franciszek. aa jednynie koledzy z pracy mnie wyśmiali. trudno.
zobacz wątek