Odpowiadasz na:

Re: CO do szpital w wejherowie zabrac?

Ja rodziłam w maju i bardzo miło wspominam pobyt w szpitalu.Zgłosiłam się na izbę przyjęć,tam ktg,badanie na fotelu i usg.Miałam już 8cm rozwarcia więc odrazu pani doktor kazała mi się przebierać w... rozwiń

Ja rodziłam w maju i bardzo miło wspominam pobyt w szpitalu.Zgłosiłam się na izbę przyjęć,tam ktg,badanie na fotelu i usg.Miałam już 8cm rozwarcia więc odrazu pani doktor kazała mi się przebierać w koszulę i poszłyśmy na salę porodową.Tam położna zadała mi kilka pytań do dokumentów i kazała posiedzieć kilka minut pod prysznicem.Po chwili przyszła,miałam już bóle parte,więc położyłam się na łóżku i po chwili z wodami wypłynęła moja córcia:)Wszystko poszło tak szybko,że obyło się bez lewatywy,golenia i nacinania.Maluszka odrazu położyli mi na brzuszek,nawet dali mi przeciąć pępowinę i miłe panie położne zrobiły kilka zdjęć,bo mój mąż bardzo nie chciał wejść na salę porodową.W czasie gdy myli i badali maluszka,ubrali mnie w czystą koszulę i po chwili znów miałam córcię przy sobie.Ok godzinki leżałyśmy w sali obok,co chwilę doglądała nas położna a później trafiłyśmy już na odział.Dziecko było cały czas ze mną.Po ok 2 godzinach kazali zacząć wstawać a po 48 wypisali nas do domku.