Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 CZ. 12
nie, no nie chodzi o użalanie! Broń Boże, bo ja też wolę sama zakupki robić. Ale teraz po prostu robię mniejsze a wieczorem jak potrzebuję większych zabieram mężusia. Po prostu do tej pory...
rozwiń
nie, no nie chodzi o użalanie! Broń Boże, bo ja też wolę sama zakupki robić. Ale teraz po prostu robię mniejsze a wieczorem jak potrzebuję większych zabieram mężusia. Po prostu do tej pory dźwigałam jak zawsze i nic mi nie bylo, ale po co ryzykowac jak juz czuję że brzuch sie napina?
Wiperku, no pewnie że pojezdziłam :) Fajnie się jezdzi, szkoda tylko ze chodniki nie są takie proste jak posadzka w sklepie :D
zobacz wątek