Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 CZ. 12
Jak to się stało, że mi mikt nie "powiedział" o nowym wątku ?? :O
Masakra, a ja już myslałam, że Was wszystkie dziś wywiało!
Chyba coś przespałam przez wczorajszą mogrenę ;)
...
rozwiń
Jak to się stało, że mi mikt nie "powiedział" o nowym wątku ?? :O
Masakra, a ja już myslałam, że Was wszystkie dziś wywiało!
Chyba coś przespałam przez wczorajszą mogrenę ;)
A propos dzwigania to miałam dziś nauczkę - od 2 dni mam w domu tajfun, bo nam szafe robili i wzięłam się za dźwiganie, przenoszenie, włązenie co raz na drabinkę no i dostałam dziś takiego rwania brzucha, a może kręgosłupa - tak bolało, że trudno mi było zlokalizować :/
Nie żebym się skarżyła czy marudziła, ale mój małżon jakoś nie zauwaza że jestem w ciąży i z tego powodu możnaby mnie trochę "oszczędzić". No ale mała kopała cały wieczór więc się uspokoiłam i obiecałam jej i sobie, że jutro odpoczywam.
Czuję się trochę niepełnosprawna - nie mogę nawet sama przenieść donic do brodzika żeby opłukac kwiaty :/
Aniuko - ja mogę Ci poleciC dr Konopę- Frankowską z Chełmu, ul.Chałubińskiego. Ona ma stronkę swoją pt. dr Basia czy jakoś tak.
Prowadziła moją pierwszą ciążę i jeżdziłam do niej tez przez kolejne lata. Ma swoje USG i detektor tętna. Wizyta rok temu kosztowała 70 zł ale nie pamiętam czy to było z cytologią czy bez. W każdym razie bardzo ją cenię i gdyby nie to, że mam teraz abonament med. i nie opłaca mi się dojeżdzać aż do Gdańska to nadal bym była jej pacjentką.
zobacz wątek