Re: CZERWCOWE MAMUŚKI 2010 cz.11 !!!
Już pisałam, że moim pierwszym typem był x lander. Czytałam dużo opinii, analizowałam dane techniczne oglądałam w sklepie. Ale mi przeszło. Uważam, że jak na swoją cenę towar nie jest jej warty....
rozwiń
Już pisałam, że moim pierwszym typem był x lander. Czytałam dużo opinii, analizowałam dane techniczne oglądałam w sklepie. Ale mi przeszło. Uważam, że jak na swoją cenę towar nie jest jej warty. Wykonanie - nie oszukujmy się - chińszczyzna. Przy tej cenie ? Wolałabym chyba polski wózek, z pewnością byłby solidniejszy i myślę, że nawet tańszy, a wagowo zbliżony( 90 % oferowanych na rynku wózków ok. 16 kg., czyli tyle, co x lander).
Sprawdzając wózek w sklepie mój mąż prawie go złamał, a do mega osiłków nie należy. Trochę mnie to zmartwiło :-/
Warto by też wesprzeć rodzimą gospodarkę i kupić wózek polski - co o tym sądzicie ?
Sama jeszcze nie podjęłam decyzji ostatecznej. Nie chodzi mi też o pieniądze, bo te już są odłożone na wózek i nie musi być wcale z tych najtańszych.
zobacz wątek