Odpowiadasz na:

Re: CZY MIESZKACIE Z TEŚCIOWĄ??

my też mieszkamy z teściową, da się wytrzymać, chociaż ostatnio mnie wkurzyła :P Mąż przywiózł 5 storczyków, znalazłam dla nich przeznaczenie (1 dla teściowej, 1 dla nas, 1 dla mojej mamy, 1 dla... rozwiń

my też mieszkamy z teściową, da się wytrzymać, chociaż ostatnio mnie wkurzyła :P Mąż przywiózł 5 storczyków, znalazłam dla nich przeznaczenie (1 dla teściowej, 1 dla nas, 1 dla mojej mamy, 1 dla mojej babci, 1 dla mojej cioci na urodziny). A teściowa, nie pytając mnie o zdanie, podarowała storczyka swojej siostrze, bo zawsze marzyła o takim kwiatku. Gdyby zapytała- nie ma sprawy, pewnie że byśmy go dali, coś innego bym wymyśliła dla cioci albo mamy na urodziny, ale... Jak na razie nie skomentowałam tego, ale jeśli coś takiego się powtórzy to chyba wybuchnę. Kiedyś też wyjęła z naszych prezentów ślubnym drewniany rzeźbiony krzyż i powiesiła sobie w pokoju (my jeszcze się nie urządziliśmy i krzyż leżał razem z innymi prezentami). Stwierdziła, że to nie wypada, żeby krzyż leżał...

I jeszcze jedna jej wada: jest bardzo bardzo religijna. Mój mąż jest niewierzący, ale lubi czasami być w kościele dla samej atmosfery. Ja jestem wierząca, ale nie aż tak jak teściowa, też czasami lubię pójść do kościoła, niekoniecznie na mszę. Teściowa tego nie potrafi zrozumieć i co niedzielę słyszymy: "No, na dzisiaj to proponuję wam pójść do kościoła". Rozmawialiśmy z nią o tym, udawała, że rozumie, ale jednak nie potrafi... Kiedyś strasznie się rozpłakała, gdy dowiedziała się, że nie chodzimy do kościoła- wtedy przez pewien czas w ogóle się nie widywalismy i chyba troszkę zrozumiala, że musi chociaż spróbować zaakceptować ten fakt, bo nas całkowicie straci.

Poza tymi "drobnymi" wadami, to złota kobieta... :)

zobacz wątek
16 lat temu
yecath

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry