Re: CZY MIESZKACIE Z TEŚCIOWĄ??
ja kiedyś tak bardzo żaliłam się na moje złe stosunki z teściami...teraz po ślubie jest mi to na rękę w ogóle ich nie widuje nie wtrącają się, mąż widuje się z nimi tylko w wigilie, jakieś...
rozwiń
ja kiedyś tak bardzo żaliłam się na moje złe stosunki z teściami...teraz po ślubie jest mi to na rękę w ogóle ich nie widuje nie wtrącają się, mąż widuje się z nimi tylko w wigilie, jakieś urodziny, i jak przyjdzie list pod jego stary adres...a tak mam spokój...mieszkamy jak na razie u mojej mamy tzn. w jednym domu ale osobnym mieszkaniu także narazie jest dobrze...tylko męża mi szkoda...bo jacy by nie byli zawsze zostaną rodzicami...
zobacz wątek