Re: Cesarskie cięcie to nie poród..... ?
o kurcze to ja powinnam czuć się gorsza bo miałam cc na życzenie i ...eee,wcale gorsza sie nie czuje:)
nie mam zwitczałego brzucha,rozstępów,nie byłam rozcinana tam na dole,dziecko mam...
rozwiń
o kurcze to ja powinnam czuć się gorsza bo miałam cc na życzenie i ...eee,wcale gorsza sie nie czuje:)
nie mam zwitczałego brzucha,rozstępów,nie byłam rozcinana tam na dole,dziecko mam zdrowe,złych wspomnien z cc nie mam! wszystko przebiegło bez najmniejszych komplikacji i bólu,wyszłam ze swiss wypoczęta,zadowolona i teraz co?miałabym to zamienićna sn tylko dlatego bo tak trzeba>by poczuć jak to jest rodzić sn?
sorry,ale samopoczucie mamy jest też wazne,przez to że nie miałam oprzykrych wspomnien z porodem mogłam skupić się na dziecku,a nie rozpamietywać jak to było okropnie rodzić sn..
nawet tu na forum,większość z Was opisując swoje porody sn wspomina je jako koszmar,gorzej jak kilka godzin kobieta sie meczy sn,a na koniec i tak jest cc...
zobacz wątek