Widok
Chamskie zachowanie barmana
Lubiłam zaglądać do Atelier podczas spacerów po plaży. No właśnie... lubiłam, bo wczoraj byłam tam po raz ostatni. Próbowaliśmy zamówić kawę, jednak barman po chamsku zaczął obsługiwać swojego kolegę stojącego za mną, choć zwróciłam mu uwagę, że to ja byłam pierwsza w kolejce. Zignorował mnie i kontynuował swoje show, jednak już bez nas jako publiczność, ponieważ natychmiast odwróciliśmy się na pięcie i wyszliśmy. Powiecie: „drobnostka”, ale zostawiła wielki niesmak. Tym bardziej, że na stronie Atelier znajdujemy takie oto górnolotnie brzmiące słowa: „Proponujemy Państwu profesjonalną obsługę”. Chyba, chodzi o bycie profesjonalnym chamem!
Zastanawia mnie tylko, co barman chciał udowodnić: że od niego wszystko zależy, że to on rozdaje karty, a my jesteśmy pionkami, że on jest WIELKIM PANEM BARMANEM W CUDOWNYM ATELIER???. Tylko że dla mnie i tak jest po prostu nażelowanym chłoptasiem, który nalewa ludziom piwo i sprząta po nich toaletę. Doprawdy – szczyt ambicji!
Zastanawia mnie tylko, co barman chciał udowodnić: że od niego wszystko zależy, że to on rozdaje karty, a my jesteśmy pionkami, że on jest WIELKIM PANEM BARMANEM W CUDOWNYM ATELIER???. Tylko że dla mnie i tak jest po prostu nażelowanym chłoptasiem, który nalewa ludziom piwo i sprząta po nich toaletę. Doprawdy – szczyt ambicji!
Moja ocena
Klub Atelier
kategoria: Kluby, dyskoteki
obsługa: -
klimat i wystrój: -
przystępność cen: -
ocena ogólna: -
0.0
* maksymalna ocena 6