Re: Chcialabym byc mama,ale... czyli kiedy zaczynacie starania?
Najgorsze jest, jak ktoś wywiera presję i ciągle tylko o jednym mówi...
Ustaliliśmy z moim mężem, że zaczynamy starania od wakacji, ale prosiłam go aby nikomu o tym nie mówił,...
rozwiń
Najgorsze jest, jak ktoś wywiera presję i ciągle tylko o jednym mówi...
Ustaliliśmy z moim mężem, że zaczynamy starania od wakacji, ale prosiłam go aby nikomu o tym nie mówił, ponieważ chciałam aby wszystko odbyło się bez zbędenego szumu, kibicowania, itd... W końcu mnie przekonał, że mogę skończyć studia z dzieckiem, że dziecko nie przekeśla marzeń, wyznaczonych sobie celów, tylko bardziej motywuje, a to że jestem młoda to tylko plus, bo będę miała dużo cierpliwości do naszego szkraba...
No to mam! Gdziekolewiek nie pójdziemy, tam zapytania o bobasa, że dlaczego jeszcze nie, a to i tamto... Już po takim czymś ciśnienie podchodzi do góry, ale to czym mnie zaskoczyła moja teściowa przebiło wszystko, stwierdziła że to przeze mnie nie będziemy mieli dziecka, bo ja chce studia skończyć i zająć się tą swoją karierą, i że nie myśle o swoim mężu i o nich, bo chcą wnuka - ?? :|
Po takim czymś cała radość szybko mi odeszła, a tak się cieszyłam...Im większy nacisk i wtykanie nosa w nasze życie, tymbardziej odwlekam temat i nie wiem dlaczego :(
zobacz wątek