Widok
Ja także czekam ale siedząc w parku, wybierając się na przejażdżkę, chodząc do kina tworząc przypadkowe sytuacje :D.
Dziś była dyskusja z przypadkową osobą na temat Jej psa - potężny psiak. I tak zleciała podróż, że mało brakowało abym przejechał stacje :)
Dziś była dyskusja z przypadkową osobą na temat Jej psa - potężny psiak. I tak zleciała podróż, że mało brakowało abym przejechał stacje :)
Tańce, zabawy, hulanki i swawole... w między czasie i po pracy :)
co z tego, że mam pięknego owczarka niemieckiego, na spacerze "dziki" troszke szarpie, lubi zapachy, myśli chyba, że się nawącha na zapas, ułożony, grzeczny, zero agresji, ale jak zobaczy innego psa to zmienia się w wariata, ostatnio szeka nawet na ludzi idących bez psa, bo a nóż widelec jednak ten ktoś idzie z psem
skutecznie odstraszy każdego "absztyfikanta"
skutecznie odstraszy każdego "absztyfikanta"
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Gdy sobie idziemy po ulicy, często chcieli byśmy zostać zaczepieni, zagadani przez obcą miłą osobę. Jednak samemu boimy się zagadać gdyż myślimy, że ta osoba myśli inaczej, poczuje się zażenowana albo zadrwi z nas. To chyba dlatego, że nie wierzymy, że ten/ta obok myśli, czuje podobnie i ma identyczne pragnienia jak my sami. Poszerza się dystans między ludźmi jakby każdy z innej planety był. To wspólnota obcych sobie ludzi. Łączy nas jedynie wspólny chodnik po którym idziemy razem do pracy. Zabraknie pracy, to nie będzie pretekstu by nawet minąć się obojętnie pośród tłumu.
Obrażanie innych użytkowników to świetny sposób na to aby zaistnieć na tym forum.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że jesteś zwyczajnym trollem ale jeżeli chodzi o mnie to w trollowaniu musisz się jeszcze wiele nauczyć.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że jesteś zwyczajnym trollem ale jeżeli chodzi o mnie to w trollowaniu musisz się jeszcze wiele nauczyć.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
@pani ania: Jakie to merytoryczne i konstruktywne.Zazdrościsz mu? Skoro Twoje życie jest tak piękne,szczęśliwe i wartościowe to skąd ta frustracja?
Nie cierpię ludzi, ktorzy zachowują się jak dzieci w piaskownicy: "Ty jesteś głupi! Nie ,to Ty jesteś głupi! A Ty masz krzywy nos! Nie, bo Ty!!!"
Cross ,przyznaj się - to Twoja była?;)
Nie cierpię ludzi, ktorzy zachowują się jak dzieci w piaskownicy: "Ty jesteś głupi! Nie ,to Ty jesteś głupi! A Ty masz krzywy nos! Nie, bo Ty!!!"
Cross ,przyznaj się - to Twoja była?;)
"Cross ,przyznaj się - to Twoja była?;)"
Jeżeli nawet to musiałaby być bardzo pamiętliwa. Od kilkunastu lat jestem żonaty i od tego czasu nie miewam byłych. :)
~ricardo zacytuj moją wypowiedź w której obrzucam kogoś obelgami.
Jeżeli nawet to musiałaby być bardzo pamiętliwa. Od kilkunastu lat jestem żonaty i od tego czasu nie miewam byłych. :)
~ricardo zacytuj moją wypowiedź w której obrzucam kogoś obelgami.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Cross, w prost może tak nie mówisz, ale często twoje wypowiedzi, często jednak nie tylko twoje (także sadyla i spółka), są przesiąknięte złośliwością.
Tylko po co? Zobacz ile negatywów dostałem w ogłoszeniu, jak myślisz kto tak robi? Ja się domyślam.... A czy rzeczywiście jest aż takie złe? Nie wydaje mi się ;)
Tylko po co? Zobacz ile negatywów dostałem w ogłoszeniu, jak myślisz kto tak robi? Ja się domyślam.... A czy rzeczywiście jest aż takie złe? Nie wydaje mi się ;)
Ricardo - mam do Ciebie pytanie: czy Ty naprawdę masz tak niskie poczucie własnej wartości skoro zwracasz uwagę na "lajki" i szukasz potwierdzenia jej czy podziwu u innych? Ja rozumiem, że opinie innych ludzi,otoczenia,środowiska o nas samych są ważne bo żyjemy wśród ludzi ale nie daj się zwariować. A potem biorą się rozchwiane emocjonalnie osobniki w realu żyjące tylko tym co tam słychać na fb i czy może zwiększył im się licznik znajomych.Co prawda wirtualnych - ale co tam - skoro za darmo.
Proszę - nie obrażaj się.
Proszę - nie obrażaj się.
"Cross, w prost może tak nie mówisz, ale często twoje wypowiedzi, często jednak nie tylko twoje (także sadyla i spółka), są przesiąknięte złośliwością."
Nawet jeżeli tak jest to co z tego. Złośliwie komentuje błędy ortograficzne oraz prostacki styl pisania. Uważam że w trakcie forumowej dyskusji oznaką szacunku dla rozmówcy jest pisanie z sensem i bez błędów.
"Tylko po co? Zobacz ile negatywów dostałem w ogłoszeniu, jak myślisz kto tak robi?"
Nie mam pojęcia. Ja ani nie "minusuję" ani nie "plusuję" wpisów innych forumowiczów.
Nawet jeżeli tak jest to co z tego. Złośliwie komentuje błędy ortograficzne oraz prostacki styl pisania. Uważam że w trakcie forumowej dyskusji oznaką szacunku dla rozmówcy jest pisanie z sensem i bez błędów.
"Tylko po co? Zobacz ile negatywów dostałem w ogłoszeniu, jak myślisz kto tak robi?"
Nie mam pojęcia. Ja ani nie "minusuję" ani nie "plusuję" wpisów innych forumowiczów.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Cross? Żartujesz sobie teraz?
Żeby nie pilczył ktoś kiedyś tobie ile ty popełniłeś błędów ;)
Nie zgodzę się też, że złośliwie komentujesz tylko błędy, ale nie będę przeszukiwał forum, żeby udowadniać swoje racje. Nie mniej jednak o szacunku mógłbyś się trochę sam poduczyć ;) Nie jedna słowna potyczka już tu była na forum, a wyzywać zaczynasz, gdy puszczają ci nerwy.
I gdy tylko ktoś za bardzo ci pojedzie, ty szukasz ucieczki u admina, prosząc o usuniecie obrażająych ciebie komentarzy :)
Tylko proszę teraz... nie wmawiaj nikomu, że tak nie jest ;)
Żeby nie pilczył ktoś kiedyś tobie ile ty popełniłeś błędów ;)
Nie zgodzę się też, że złośliwie komentujesz tylko błędy, ale nie będę przeszukiwał forum, żeby udowadniać swoje racje. Nie mniej jednak o szacunku mógłbyś się trochę sam poduczyć ;) Nie jedna słowna potyczka już tu była na forum, a wyzywać zaczynasz, gdy puszczają ci nerwy.
I gdy tylko ktoś za bardzo ci pojedzie, ty szukasz ucieczki u admina, prosząc o usuniecie obrażająych ciebie komentarzy :)
Tylko proszę teraz... nie wmawiaj nikomu, że tak nie jest ;)
"Żeby nie pilczył ktoś kiedyś tobie ile ty popełniłeś błędów ;)"
Drobne błędy może popełniać każdy. Jednak każda przeglądarka internetowa posiada opcję korekta błędów. Więc jeżeli ktoś robi błędy ortograficzne masowo i w najprostszych wyrazach bo nie chce mu się sprawdzić i poprawić wyrazów podkreślonych na czerwono to zwyczajne lekceważenie rozmówcy. Uważam że coś takiego należy piętnować.
====
"Nie zgodzę się też, że złośliwie komentujesz tylko błędy, ale nie będę przeszukiwał forum, żeby udowadniać swoje racje."
Jeżeli stawia się komuś zarzuty to wypada mieć argumenty na ich poparcie. Inaczej traci się wiarygodność i naraża na złośliwe komentarze innych forumowiczów.
====
"Nie jedna słowna potyczka już tu była na forum, a wyzywać zaczynasz, gdy puszczają ci nerwy."
Z tym że niejedna potyczka słowna na forum była się oczywiście zgadzam. Ale skoro twierdzisz że obrzucam dyskutantów obelgami gdy puszczają mi nerwy to poproszę o cytaty moich wypowiedzi.
====
"I gdy tylko ktoś za bardzo ci pojedzie, ty szukasz ucieczki u admina, prosząc o usuniecie obrażająych ciebie komentarzy :)"
Na forum wiele jest negatywnych wpisów na mój temat pisanych przez osoby, których nie znam i których opinia na mój temat kompletnie nie ma dla mnie znaczenia. Nic nie wiem o tym żeby były one usuwane. Być może admin z własnej inicjatywy usuwa posty zawierające wulgaryzmy. I nigdy u nikogo nie szukam ucieczki.
====
"Tylko proszę teraz... nie wmawiaj nikomu, że tak nie jest ;)"
Nie zamierzam nic nikomu wmawiać. Z nas dwóch to Ty kolokwialnie mówiąc robisz z gęby podeszwę.
Drobne błędy może popełniać każdy. Jednak każda przeglądarka internetowa posiada opcję korekta błędów. Więc jeżeli ktoś robi błędy ortograficzne masowo i w najprostszych wyrazach bo nie chce mu się sprawdzić i poprawić wyrazów podkreślonych na czerwono to zwyczajne lekceważenie rozmówcy. Uważam że coś takiego należy piętnować.
====
"Nie zgodzę się też, że złośliwie komentujesz tylko błędy, ale nie będę przeszukiwał forum, żeby udowadniać swoje racje."
Jeżeli stawia się komuś zarzuty to wypada mieć argumenty na ich poparcie. Inaczej traci się wiarygodność i naraża na złośliwe komentarze innych forumowiczów.
====
"Nie jedna słowna potyczka już tu była na forum, a wyzywać zaczynasz, gdy puszczają ci nerwy."
Z tym że niejedna potyczka słowna na forum była się oczywiście zgadzam. Ale skoro twierdzisz że obrzucam dyskutantów obelgami gdy puszczają mi nerwy to poproszę o cytaty moich wypowiedzi.
====
"I gdy tylko ktoś za bardzo ci pojedzie, ty szukasz ucieczki u admina, prosząc o usuniecie obrażająych ciebie komentarzy :)"
Na forum wiele jest negatywnych wpisów na mój temat pisanych przez osoby, których nie znam i których opinia na mój temat kompletnie nie ma dla mnie znaczenia. Nic nie wiem o tym żeby były one usuwane. Być może admin z własnej inicjatywy usuwa posty zawierające wulgaryzmy. I nigdy u nikogo nie szukam ucieczki.
====
"Tylko proszę teraz... nie wmawiaj nikomu, że tak nie jest ;)"
Nie zamierzam nic nikomu wmawiać. Z nas dwóch to Ty kolokwialnie mówiąc robisz z gęby podeszwę.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Widzę że oprócz tego że jesteście zwykłymi żałosnymi trollami to i z umiejętnością czytania ze zrozumieniem też u was słabiutko. Ponieważ w wymyślaniu obelg także jesteście mało kreatywni poczułem się znudzony i nie zamierzam ciągnąc tej farsy.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Cross dokładnie w 100% opisałeś siebie. Siedzisz całą dobę przed swoim monitorkiem i dowalasz innym, oceniasz i się mądrzysz.
Dlaczego?
Bo tylko zza swojego monitorka możesz to robić.
Ponieważ w świecie realnym nie znaczysz nic.
Ktoś kto w realnym życiu nazwałby cię przeciętniakiem sprawiłbym ci mega komplement!
Siedząc za monitorkiem 20 godzin na dobę i ubliżając innym czujesz się ważny. Jednocześnie doskonale wiesz, że jak WYPEŁZNIESZ zza tego monitorka to już nikomu nic nie powiesz i nikogo nie ocenisz. Bo albo kto cie szybko spuści na odpowiedni poziom albo dostaniesz w czape i tyle.
Ot i cała prawda.
Dlatego uważam, że na ciebie nie należy się denerwować, nie należy się iryteować, a już na pewno nie wolno się wkurzać. Tobie trzeba współczuć i spróbować pomoc.
Przecież gdyby odebrać ci twój monitorek to już nie pozostanie ci NIC...
Adios ;)
Dlaczego?
Bo tylko zza swojego monitorka możesz to robić.
Ponieważ w świecie realnym nie znaczysz nic.
Ktoś kto w realnym życiu nazwałby cię przeciętniakiem sprawiłbym ci mega komplement!
Siedząc za monitorkiem 20 godzin na dobę i ubliżając innym czujesz się ważny. Jednocześnie doskonale wiesz, że jak WYPEŁZNIESZ zza tego monitorka to już nikomu nic nie powiesz i nikogo nie ocenisz. Bo albo kto cie szybko spuści na odpowiedni poziom albo dostaniesz w czape i tyle.
Ot i cała prawda.
Dlatego uważam, że na ciebie nie należy się denerwować, nie należy się iryteować, a już na pewno nie wolno się wkurzać. Tobie trzeba współczuć i spróbować pomoc.
Przecież gdyby odebrać ci twój monitorek to już nie pozostanie ci NIC...
Adios ;)
" A może chcesz się przekonać? Bo ja szybko się przemieszczam bardzo ;)"
Gdybym napisał że chcę to pewnie nastąpiłaby cisza w eterze bo krowa, która dużo ryczy mało daje mleka. Poza tym nie lubię robić krzywdy mentalnym kalekom. Wystarczająco zostałeś skrzywdzony przez los brakiem rozumu, charakteru i kręgosłupa moralnego.
Moje ulubione trolle.
Dwie moralne kaleki solidarnie leczące własne kompleksy i wspierające się wzajemnie na jednym forum to widok raczej rzadki. A jednak tacy właśnie jesteście. Bawi mnie czytanie waszych nędznych wynurzeń. A jeszcze bardziej bawi mnie to jak łatwo dajecie się podpuścić przy ich tworzeniu i ile was to tworzenie kosztuje wysiłku i frustracji.. Nie czujecie się odrobinę manipulowani? Obiecuję że wieczorem wypiję piwko za wasze zdrowie i za waszą radosną i nieskomplikowaną twórczość.
Ps: Może we dwoje założycie mój fanklub. Obiecuję dać każdemu członkowi zdjęcie z autografem.
Gdybym napisał że chcę to pewnie nastąpiłaby cisza w eterze bo krowa, która dużo ryczy mało daje mleka. Poza tym nie lubię robić krzywdy mentalnym kalekom. Wystarczająco zostałeś skrzywdzony przez los brakiem rozumu, charakteru i kręgosłupa moralnego.
Moje ulubione trolle.
Dwie moralne kaleki solidarnie leczące własne kompleksy i wspierające się wzajemnie na jednym forum to widok raczej rzadki. A jednak tacy właśnie jesteście. Bawi mnie czytanie waszych nędznych wynurzeń. A jeszcze bardziej bawi mnie to jak łatwo dajecie się podpuścić przy ich tworzeniu i ile was to tworzenie kosztuje wysiłku i frustracji.. Nie czujecie się odrobinę manipulowani? Obiecuję że wieczorem wypiję piwko za wasze zdrowie i za waszą radosną i nieskomplikowaną twórczość.
Ps: Może we dwoje założycie mój fanklub. Obiecuję dać każdemu członkowi zdjęcie z autografem.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Chodziło mi o to że aby być dobrym trollem należy wymyślać coraz to nowe bulwersujące obelgi. A wy ciągle piszecie to samo. Nawet na trolle jesteście za cieńcy. Po prostu dwie umysłowe kaleki, które w necie nieudolnie wylewają własne frustracje.
Coś więcej można dodać. Nie!
Oferta z fanklubem jest cały czas aktualna.
Coś więcej można dodać. Nie!
Oferta z fanklubem jest cały czas aktualna.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
gorszy od "internetowego trola", może być tylko "monotematyczny internetowy trol" i do tego nie umiejący czytać ze zrozumieniem
@cross nie ważne ile razy i na ile sposobów byś im tłumaczył co miałeś na myśli, to i tak to do nich nie dotrze
@cross nie ważne ile razy i na ile sposobów byś im tłumaczył co miałeś na myśli, to i tak to do nich nie dotrze
Nigdy nie rozmawiaj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
myślę, że nie oszukam przeznaczenia. Nie uniknę tego co mnie czeka, tego kogo mam spotkać w życiu.
==
Nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Każdego dnia można uczynić coś, co odmieni życie o 180 stopni.
Doprawdy nie wiem skąd u ludzi bierze się przekonanie, że tam gdzieś już wszystko zapisano jak ma wyglądać czyjeś życie i się nie ma na nic wpływu. To po co w takim razie się żyje? Z wolną wolą na dodatek?
A już szczególnie "rusza" mnie gadka w stylu: widocznie Bóg tak chce.
==
Nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Każdego dnia można uczynić coś, co odmieni życie o 180 stopni.
Doprawdy nie wiem skąd u ludzi bierze się przekonanie, że tam gdzieś już wszystko zapisano jak ma wyglądać czyjeś życie i się nie ma na nic wpływu. To po co w takim razie się żyje? Z wolną wolą na dodatek?
A już szczególnie "rusza" mnie gadka w stylu: widocznie Bóg tak chce.
@Kinga:
Twoje wpisy, jeśli szczere (a nie mam powodów podejrzewać Cię o nieszczerość) są odbiciem Ciebie. Skoro podoba mi się to, co piszesz... to z automatu przenoszę sympatię na Ciebie. To chyba oczywiste?
I mam w de.. ile masz lat, jak wyglądasz itd.. Nie zamierzam (na dziś :) zakładać z Tobą rodziny :D
Po prostu: Cię lubię :*
Twoje wpisy, jeśli szczere (a nie mam powodów podejrzewać Cię o nieszczerość) są odbiciem Ciebie. Skoro podoba mi się to, co piszesz... to z automatu przenoszę sympatię na Ciebie. To chyba oczywiste?
I mam w de.. ile masz lat, jak wyglądasz itd.. Nie zamierzam (na dziś :) zakładać z Tobą rodziny :D
Po prostu: Cię lubię :*