Re: Chętnie poznam mamy,które też nie szczepiły swoich pociech ;-)
agusiu, tak ale jednak jest to obciazenie dla tak malego organizmu, odczekac chwile miesiac -2.
pozatym tej odpornosci i tak nie dostaje sie natychmiast tylko po chwili, a tak zaszczepia ,...
rozwiń
agusiu, tak ale jednak jest to obciazenie dla tak malego organizmu, odczekac chwile miesiac -2.
pozatym tej odpornosci i tak nie dostaje sie natychmiast tylko po chwili, a tak zaszczepia , obciazaja organizm - w momencie i tak szoku immunologicznego jakim jest pojawienie sie w swiecie a nie w bezpiecznym lonie matki - odczekac chwile. dac dzieciom wybudowac choc minimalna odpornosc na to co spotkalo na swiecie - ja jestem ciekawa czy to nie powod alergii- takie natychmiastowe mobilizowanie ukladu odpornosciowego(bo teoretycznie alergia to nadczynnosc ukladu odpornosciowego na rzeczy nie grozne)
ja nie jestem przeciwko szczepionkom ale jestem za tym zeby szczepic np od pół roku i pojedynczymi szczepionkami - zadnych skojarzonych (nie chodzi mi o jakosc szczepionki tylko o jej roznorodnosc) bo podawanie na raz 3-6 roznych bakcyli(i do tego czesto w jedno miejsce) jest dziwne - jak sie choruje to na jedno a nie 6 odrazu, dajmy spokojnie uczyc sie bialym krwinkom co jest fe a co ok.
zobacz wątek