Re: Chętnie poznam mamy,które też nie szczepiły swoich pociech ;-)
Ogólnie w medycynie istnieje zasada, że się wybiera rozwiązanie w którym korzyści przekraczają ewentualne straty.
Moim zdaniem żyjemy w czasach w których nauka/medycyna dostarcza nam...
rozwiń
Ogólnie w medycynie istnieje zasada, że się wybiera rozwiązanie w którym korzyści przekraczają ewentualne straty.
Moim zdaniem żyjemy w czasach w których nauka/medycyna dostarcza nam wielu fantastycznych rozwiązań dzięki którym człowiek żyje średnio naprawdę długo a nie rzadko dożywa sędziwego wieku. Spójrzcie na dane które mówią ile średnio żył człowiek kilkadziesiąt czy st lat temu.
Każdy lek niestety wiąże się z ewentualnymi zagrożeniami. Tego nie unikniemy. Ale trzeba spojrzeć realnie, szczepienia są przeciwko bardzo groźnym, śmiertelnym chorobom i tylko dzięki ich wprowadzeniu znacząco zmniejszyła się umieralność. Trzeba spojrzeć na statystyki jak dużo dzieci/ dorosłych umierało z powodu chorób na które są szczepienia a jak często i jak groźne są powikłania związane po szczepieniu No i bardzo ważna sprawa - jeżeli dzieci/dorośli nie zaszczepieni i nie zachorują to prawdopodobnie dlatego że większość społeczeństwa była szczepiona i nie ma się od kogo zarazić.
zobacz wątek