Re: Chorwacja
U nas podroz z 3latkiem i roczniakiem trwala 5 dni :) Nocka w Krakowie, a potem 3 w Budapeszcie :) potem ladowanie na Krk, wiec w tamta strone podrozy w ogole nie odczulismy. Za to powrot ciezszy,...
rozwiń
U nas podroz z 3latkiem i roczniakiem trwala 5 dni :) Nocka w Krakowie, a potem 3 w Budapeszcie :) potem ladowanie na Krk, wiec w tamta strone podrozy w ogole nie odczulismy. Za to powrot ciezszy, bo ostatecznie dojechalismy na Plw. Peljesac i stamtad ruszylismy do domu, potem spanie tylko w Czechach (bez rezerwacji, jak nas znuzylo, to sie zatrzymalismy i przespalismy). Nasze dzieci kochaja samochod, wiec u nas bez zadnych problemow-jak zaczynaly marudzic, to stawalismy (srednio co 3-4h) i tyle. Wjechalismy do Polski w piatek, a do Lodzi w godzinach szczytu-masakra, tego juz dzieciaki nie wytrzymaly (stanie 3h w korkach, zeby przejechac Lodz). Zaczelo sie wycie w stereo :( Dodam jeszcze, ze siedzielismy w Cro 3 tyg. pod namiotem i wakacje super udane. Przejechalismy caly kraj z 3 miejscami noclegowymi.
zobacz wątek