Re: Chrapiący mąż
mój nie chrapał, ale jak mu się przytyło to masakra jakaś, najgorsze jest to że jak go budzę, żeby zmienił pozycję (to pomaga zeby przestał) to jeszcze mnie opierdzieli że go budzę.... :)
...
rozwiń
mój nie chrapał, ale jak mu się przytyło to masakra jakaś, najgorsze jest to że jak go budzę, żeby zmienił pozycję (to pomaga zeby przestał) to jeszcze mnie opierdzieli że go budzę.... :)
chyba tylko porządna dieta może pomóc w naszym przypadku
zobacz wątek
14 lat temu
pieczenienatalia