Widok
Chyba mi ukradli portfel w którym było wszystko... :-((( Suchanino
Piszę chyba... bo nie umiem dokładnie wytłumaczyć zdarzenia :-((( Byłam z moimi dziećmi na przed budynkiem poczty, bawiły się... portfel położyłam bezmyślnie do wózka, jak doszłam do domu już go nie było. Raczej nie jest możliwe, żeby spadł bo usłyszałabym i bym na niego weszła. Najprawdopodobniej ktoś skorzystał w momencie w którym myłam kółka, gdyż wjechałam jednym na "kupę" :-(((( W portfelu miałam wszystko... dokumenty: dowód, prawko, dowód rejestracyjny samochodu, kartę bankomatową - wszystko co najważniejsze. Już dzwoniłam do banku blokowałam dowód osobisty i kartę do bankomatu. Co jeszcze mam zrobić??? Już głowa mi pęka od tego wszystkiego... Może któraś z Was mieszkająca na Suchaninie znajdzie gdzieś porzucony portfel.... Cały czas się łudzę, że chociaż dokumenty się odnajdą...
Możliwe, że wypadł... Niczego nie wykluczam. Szkoda tylko, że nie trafiłam na uczciwego znalazcę :-( Pytałam w każdym sklepie, na poczcie i nic. Szukałam na trawnikach, nawet w koszach na śmieci. Co mam zrobić z dowodem rejestracyjnym samochodu??? Teraz większe prawdopodobieństwo o kradzież, a przed nami weekend...
Znalazły się :-))))) Znalazłam dokumenty schowane w siateczce w swojej skrzynce pocztowej :-)))) Oczywiście bez portfela i pieniędzy, ale najważniejsze, że będę musiała z dziećmi chodzić po urzędach. Teraz maluchyi śpią, ja chyba też skorzystam, bo noc była bardzo nerwowa... praktycznie nie spałam...
Dziękuję za wsparcie...
Dziękuję za wsparcie...