Widok
Ciała obce
Opinie do spektaklu: Ciała obce.
Ciała obce
Julia Holewińska
Adam jest aktywnym działaczem opozycji demokratycznej. Ma kochającą żonę, maleńkie dziecko, oddanych kolegów, którzy uważają go za bohatera. Jego życie w PRL to przede wszystkim walka z komuną, msze, teatry podziemne, rozrzucanie ulotek i hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna. Jednak ten chłop "z krwi i kości", "wojownik" marzący o zrobieniu powstania, kochanek i kompan ...
Przejdź do spektaklu.
Ciała obce
Julia Holewińska
Adam jest aktywnym działaczem opozycji demokratycznej. Ma kochającą żonę, maleńkie dziecko, oddanych kolegów, którzy uważają go za bohatera. Jego życie w PRL to przede wszystkim walka z komuną, msze, teatry podziemne, rozrzucanie ulotek i hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna. Jednak ten chłop "z krwi i kości", "wojownik" marzący o zrobieniu powstania, kochanek i kompan ...
Przejdź do spektaklu.
swietna sztuka. Chlopcy w damskich ciuszkach. Marek Tynda - czapki z glow. Dawno nie widzialam go w takiej roli. Swietny, swietny, i jeszcze raz swietny. Widac damskie ciuszki mu sluza (Tajemnicza Irma Vep;) ). Lukaszowi Konopce rowniez:) Jakiez on ma nogi. Marzenie kobiet. Smukle, zgrabne, w tych klapeczkach ;))) Ale powaznie. Wielkie brawa dla Marka Tyndy. Chlopak sie rozkrecil. Dostaje swietne role, jest swietnie obsadzany. Niech dalej idzie ta droga. Reszta tez ok. Polecam. Sztuka ciezkawa, ale jakie przeslanie. Piekne podsumowanie Polski i Polakow. Idealow, za ktore sie walczylo i obecnego trybu zycia, tolerancji, podejscia do innosci. Jedna z lepszych sztuk TW. A juz na pewno jedna z lepszych rol Marka Tyndy.
nie wiedzialam, ze to sztuka "na faktach". Dzisiaj dowiedzialam sie, ze Pani Holewinska inspirowala sie Pania Ewa Haluszko, ktora urodzila sie jako Marek. Pani Haluszko byla dzialaczka Solidarnosci. Jednak sztuka nie jest odzwierciedleniem zycia tej dzialaczki. Szkoda, ze wczesniej nie mowilo sie o tym. Moze do ludzi jeszcze bardziej by dotarlo, ze takie rzeczy i tacy ludzie sa wsrod nas i MUSIMY to zaakceptowac, bo nieakceptujac niszczymy cudze szczescie i normalne zycie.
Ciężka sztuka, ale fajna :)
Sztuka do najlżejszych nie należy choć o dziwo trzyma widza w dość dobrym humorze. W ciekawy sposób zestawia solidarnościowe ideały ("te, o które walczyliśmy") z dzisiejszymi czasami, tematyką tolerancji oraz postrzegania przez nas inności. Myślę, że Pani Reżyser oraz aktorom udało się w ciekawy sposób uchwycić i pokazać tą cienką granicę pomiędzy definicją wolności i tolerancji a uczuciem obrzydzenia, odrzucenia i ohydy, które budzą się w widzu oglądającym spektakl. Każdy w sobie ma tą granicę gdzie indziej i oglądając spektakl czuje się że ta granica jest cały czas testowana :) koncepcja ciekawa i z pewnością poruszająca.
"Ciała obce"
Zgadzam sie ze wszystki opiniami powyżej.Własnie wrócilam ze spektaklu i jestem po raz kolejny pod wrażeniem gry p.Tyndy!!!Jeden z lepszych aktorów ostatnich lat w naszym teatrze.Jest znakomity we wszystkich rodzajach sztuk:komedia,dramat,farsa-we wszystkich rolach jest świetny!!!!Chyle czoła!Dziękuję mu za to z całego serca!!!Bedę chciała pójśc na te sztuke po raz drugi.POLECAM!!!!!
Fatalne przedstawienie
Sztuka beznadziejna - pełna wulgaryzmów, przekleństw, obrażająca uczucia religijne i naśmiewająca się z sakramentów. Aktorzy biegający pól-nago po scenie, panie pokazujące cycki i tekst pełen słów, które na co dzień serwuje nam telewizja - to ma być teatr, to ma być sztuka ?! To jest upadłość sztuki, rzemiosła słowa i poczucia dobrego smaku.
Bardzo niski poziom reżyserski, wręcz oburzający!
Wyszłam z teatru zażenowana i zgorszona. Bardzo żałuję wydanych pieniędzy na ten spektakl. Od wczoraj jestem rozczarowana Teatrem Wybrzeże i tym co wystawia dla publiczności. O reżyserze sztuki mam bardzo negatywne zdanie - osoby o takim podejściu do kultury nie powinny się nią zajmować!
Bardzo niski poziom reżyserski, wręcz oburzający!
Wyszłam z teatru zażenowana i zgorszona. Bardzo żałuję wydanych pieniędzy na ten spektakl. Od wczoraj jestem rozczarowana Teatrem Wybrzeże i tym co wystawia dla publiczności. O reżyserze sztuki mam bardzo negatywne zdanie - osoby o takim podejściu do kultury nie powinny się nią zajmować!
Sukces w tv a sztuki na afiszu nie ma
Mam nagrane zerknęłam na początek wciągające,ale dlaczego pań Biedroń znowu pomyka w gaciach?Co sztuka to Biedroń w gaciach biega,żeby jeszcze był ładny albo zdolny.
Teraz mam dylemat obejrzeć czy pójść na żywo do teatru?
Ale widzę,że w repertuarze nie ma tej sztuki aktualnie.
Teraz mam dylemat obejrzeć czy pójść na żywo do teatru?
Ale widzę,że w repertuarze nie ma tej sztuki aktualnie.
Nigdy, przenigdy, nigdy!
Po raz kolejny dałam szansę Teatrowi Wybrzeże i po raz kolejny się zawiodłam. Nigdy, ale to nigdy nie obejrzałam gorszego spektaklu od opisanego powyżej.
Do teraz czuje się zgorszona wulgaryzmami, stłamszona wszechobecną nagością, zbulwersowana brakiem strojów, brakiem fabuły, brakiem scenografii, nędznymi doprawdy rekwizytami. Poszłam na "Ciała Obce" inspirowana komentarzami na Trójmiasto.pl i z przykrością umieszczam swoją negatywną i przede wszystkim rozczarowaną opinię na temat sztuki. Zamiast ukulturalnienia i inspiracji poczułam jedynie zniesmaczenie.
Jeśli to ma się nazywać sztuką to ja takiej sztuki nie przyjmuje. Polecam Teatr Gombrowicza w Gdyni zamiast tego szlamu!
Do teraz czuje się zgorszona wulgaryzmami, stłamszona wszechobecną nagością, zbulwersowana brakiem strojów, brakiem fabuły, brakiem scenografii, nędznymi doprawdy rekwizytami. Poszłam na "Ciała Obce" inspirowana komentarzami na Trójmiasto.pl i z przykrością umieszczam swoją negatywną i przede wszystkim rozczarowaną opinię na temat sztuki. Zamiast ukulturalnienia i inspiracji poczułam jedynie zniesmaczenie.
Jeśli to ma się nazywać sztuką to ja takiej sztuki nie przyjmuje. Polecam Teatr Gombrowicza w Gdyni zamiast tego szlamu!