Re: Ciąża a trombofilia
A dokładnie jaka masz mutacje, ja miałam mthfr, byłam pod opieką hematologa ale nawet nie brałam heparyny bo niby wyniki miałam dobre, miałam również cholestaze dlatego w 38 tyg zrobili mi cesarke...
rozwiń
A dokładnie jaka masz mutacje, ja miałam mthfr, byłam pod opieką hematologa ale nawet nie brałam heparyny bo niby wyniki miałam dobre, miałam również cholestaze dlatego w 38 tyg zrobili mi cesarke i całe szczęście bo pepowina była w tragicznym stanie. Nie wiem czy to wina mutacji, i co w razie drugiej ciąży.. Masakra, chyba upieralabym się przy heparynie jednak.
zobacz wątek