Odpowiadasz na:

U mnie było to troszkę dawniej (tak z 14 lat temu,).

I przyznaję, byłem fatalny, pewnie nawet jak na studenta. Dlatego szukałem jakiejkolwiek praktyki, która nadałaby mi trochę kierunku w którym dalej iść. Bo na studiach wcale nie trzeba być w 100%... rozwiń

I przyznaję, byłem fatalny, pewnie nawet jak na studenta. Dlatego szukałem jakiejkolwiek praktyki, która nadałaby mi trochę kierunku w którym dalej iść. Bo na studiach wcale nie trzeba być w 100% zdecydowanym. To czas też na naukę i badanie różnych opcji. Brałem co było, płaca była dla mnie kwestią n-tego rzędu.

Pewnie teraz bym mógł wrócić - ale znam rynek przez rodzinę i znajomych. Te 16-20 netto niemożliwe nie jest, ale wiem ile się za to wymaga. Zresztą dzisiaj mniej programuję, bardziej konsultuję i zarządzam, więc na pewno nie mam płynności klepania kodu jakiej przeciętna fabryka oprogramowania wymaga.

zobacz wątek
6 lat temu
~Pw

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry