Odpowiadasz na:

Re: Cierpliwość i wyrozumiałość

Wesoły Jędruś napisał(a):

> Tyle tylko, że własnego charakteru nie kupisz. Ani za 30 zł,
> ani za 300, ani za żadne pieniądze. To po co się przyjeżdża na
> Harpagana, to... rozwiń

Wesoły Jędruś napisał(a):

> Tyle tylko, że własnego charakteru nie kupisz. Ani za 30 zł,
> ani za 300, ani za żadne pieniądze. To po co się przyjeżdża na
> Harpagana, to nie jest towar do kupienia. Tu nie supermarket.
> Trochę znudziła mi się dyskusja z Tobą, więc Ci po koleżeńsku
> poradzę. Wyznacz sobie na mapie trasę w okolicy, której
> zupełnie nie znasz. Trasę na miarę swoich możliwości i ambicji.
> Weź mapę, kompas, plecak i idź, albo jedź na rowerze. Sprawdź
> się sam. Jeśli uważasz, że to za mało satysfakcjonujące, muszę
> Cię zmartwić, ale Harpagan nie jest chyba imprezą odpowiednią
> dla Ciebie.
> Pozdrawiam

W 2000 roku otrzymałem nagrodę dziennikarzy magazynu "Podróże" za pieszą wyprawę przez Saharę (2 miesiące), w tym też roku zostałem także nominowany przez Kapitułe Konkursu do tytułu "Podróżnik Roku" za inną pieszą wyprawę przez Nową Fundlandię. Od 1996 roku współorganizuję wyjazdy do Afryki Północnej. Służbę wojskową zaliczyłem w jednej z najbardziej elitarnych armii świata. Miałem dla ciebie trochę szacunku, ale w tym przypadku koleś jesteś dla mnie nikim. Pozdrawiam prawdziwych twardzieli z Harpagana.Żegam mięczaków dla których skalecze
nie albo pęcherz to katastrofa.Resztę swoich uwag można do mnie kierować na adres: kampf@wp.pl. Może ktoś będzie chciał, by zrobić z niego prawdziwego mężczyznę. Sahara i Atlas Saharyjski
odziela ziarno od plew.

zobacz wątek
21 lat temu
~Korkoracz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności