Odpowiadasz na:

mi bardziej zatruwają życie stawiane szeregi, bliźniaki, wciskane wszędzie, gdzie nikt normalnie myślący domu by nie budował. Na Dambnik przy Sportisie, dalej w dziurze gdzie było błotko i woda... rozwiń

mi bardziej zatruwają życie stawiane szeregi, bliźniaki, wciskane wszędzie, gdzie nikt normalnie myślący domu by nie budował. Na Dambnik przy Sportisie, dalej w dziurze gdzie było błotko i woda spływała. Po wybudowaniu szeregów woda zalewała koszmarki, więc mieszkańcy nasypali wał bez odpływu i pewnie bez zgłoszenia w gminie o "inwestycji" i woda stoi na drodze. Część "mądrych" inaczej dbając o swoją kostkę, aby się w deszczowe dni nie pobrudziła stawia auta na drodze. Wieś, której infrastruktura była na określoną ilość mieszkańców zabudowana została plombami z bliźniaków zwiększając ilość odbiorców wody, pojazdów razy x. Rozjeżdżone drogi w okresach przejściowych, brak wody latem i syf wywiewany z budowy na pola i lasy. Potrafię zrozumieć kupujących mieszkania w szeregach bo tanie ale urzędników wydających pozwolenia i deweloperów pozostawiających bałagan już nie.

zobacz wątek
2 lata temu
~ka sa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry