Koniec końców nie ma co się kłócić. Jak ktoś jest prymitywem to prymitywem zostanie i będzie robić hałas. Nie cyrtolić się i dzwonić na policję. A jak ktoś regulqrnie hałasuje sprzętem to pomiar...
rozwiń
Koniec końców nie ma co się kłócić. Jak ktoś jest prymitywem to prymitywem zostanie i będzie robić hałas. Nie cyrtolić się i dzwonić na policję. A jak ktoś regulqrnie hałasuje sprzętem to pomiar natężenia dźwięku zrobić. Jak do kogoś nie dociera zwykły argument to inaczej się nie da. Prawo jasno mówi, że nie można przekraczać określonej wartości natężenia dzwięków.
zobacz wątek