Odpowiadasz na:

4-letnia xara picasso

ogólnie jestem zadowolony. Przejechałem 85 tys km o nowego. Hamulce ma super. Przy spokojnej jeżdzie pali do 7 l/100 km. W mieście ok 9.5 przy silniku 1.8 benzyna. Psujaca sie klimatyzacja... rozwiń

ogólnie jestem zadowolony. Przejechałem 85 tys km o nowego. Hamulce ma super. Przy spokojnej jeżdzie pali do 7 l/100 km. W mieście ok 9.5 przy silniku 1.8 benzyna. Psujaca sie klimatyzacja automatyczna przez 3 lata dała sie ostro we znaki, żałowałem że nie jest manualna. Jedziesz sobie spokojnie i nagle robi sie w kabinie 40 stC przy temp zewnętrznej -7 stC. Horror. Serwis w Oliwie jest do bani. Ściemniał na gwarancji żeby nie regulować często ustawieniem temp. i nie potrafił nic zrobić poza dobrymi radami. Serwis w Gdyni Orłowo dopiero usunął, mam nadzieję, że na zawsze ten problem, który był ciężki do ustalenia. Wspomaganie od początku działa ciężko porównując np toyotę corolę czy opla corsę. Brak miejsca na nogi wysokiego kierowcy, konsola na zmianę biegów przeszkadza. Wymiana żarówek to zdjęcie całego klosza z tyłu a z przodu wypięcie żarówki też nie jest łatwe. Wymiana przebitej opony nie jest możliwa przez kobietę. Rozwiązanie z bombowca z tą oponą. Po paru latach nikt nie odkręci śruby podtrzymującej kosz z oponą. Zalety raczej przeważają nad drobnymi wadami. Pojemna i pakowna. Nigdy mnie nie zawiodła ale drugi raz chyba bym nie kupił. Chciałem toyotę ale jakiś lekarz w serialu jeżdził tym citroenem no i żona zadecydowała.

zobacz wątek
19 lat temu
~Alek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności