Widok
ja robilam rozeznanie ;)
firma - spolka jawna dziala od 2006 roku i wlascicielkami sa 2 panie architekt z firmy jota.gda.pl - Joanna Bochyńska i Izabela Marko-Kwitkowska
W srodowisku raczej pozytywne opinie. Mezowie Pan zwiazani sa z budownictwem. To maly developer - firma rodzinna.
Ogladalam aktualny KRS. Mieszkania i domy sa bardzo ladnie wykonczone , bo ogladalismy budowe. Jestem w trakcie dalszego rozeznania.
firma - spolka jawna dziala od 2006 roku i wlascicielkami sa 2 panie architekt z firmy jota.gda.pl - Joanna Bochyńska i Izabela Marko-Kwitkowska
W srodowisku raczej pozytywne opinie. Mezowie Pan zwiazani sa z budownictwem. To maly developer - firma rodzinna.
Ogladalam aktualny KRS. Mieszkania i domy sa bardzo ladnie wykonczone , bo ogladalismy budowe. Jestem w trakcie dalszego rozeznania.
tosia napisał(a):
> ja robilam rozeznanie ;)
>
> firma - spolka jawna dziala od 2006 roku i wlascicielkami sa 2
> panie architekt z firmy jota.gda.pl - Joanna Bochyńska i
> Izabela Marko-Kwitkowska
>
> W srodowisku raczej pozytywne opinie. Mezowie Pan zwiazani sa z
> budownictwem. To maly developer - firma rodzinna.
>
> Ogladalam aktualny KRS. Mieszkania i domy sa bardzo ladnie
> wykonczone , bo ogladalismy budowe. Jestem w trakcie dalszego
> rozeznania.
Czy są jakieś opinie na temat zrobionych domków?
Można wejść na budowę?
A jaka inwestycja Was interesuje? Jaśminowy Park?
Bo nas właśnie ta :) Myślimy nad kupnem byliśmy oglądać okolice.
Bardzo nam się podoba tam:)
> ja robilam rozeznanie ;)
>
> firma - spolka jawna dziala od 2006 roku i wlascicielkami sa 2
> panie architekt z firmy jota.gda.pl - Joanna Bochyńska i
> Izabela Marko-Kwitkowska
>
> W srodowisku raczej pozytywne opinie. Mezowie Pan zwiazani sa z
> budownictwem. To maly developer - firma rodzinna.
>
> Ogladalam aktualny KRS. Mieszkania i domy sa bardzo ladnie
> wykonczone , bo ogladalismy budowe. Jestem w trakcie dalszego
> rozeznania.
Czy są jakieś opinie na temat zrobionych domków?
Można wejść na budowę?
A jaka inwestycja Was interesuje? Jaśminowy Park?
Bo nas właśnie ta :) Myślimy nad kupnem byliśmy oglądać okolice.
Bardzo nam się podoba tam:)
Wlasnie Jasminowy Park. Jestemy umowieni na podpisanie umowy rezerwacyjnej.
Ogladalismy budowe i domy na Inzynerskiej i wygladal dobrze. Wykonczenie deweloperskie, wiec tynki i wylewki, sciany proste :),kontakty podlaczone :).
Ogladalismy zza plotu Jaminowy Zakatek, wykonczony z zewnatrz bardzo ladnie.
Ogladalismy budowe i domy na Inzynerskiej i wygladal dobrze. Wykonczenie deweloperskie, wiec tynki i wylewki, sciany proste :),kontakty podlaczone :).
Ogladalismy zza plotu Jaminowy Zakatek, wykonczony z zewnatrz bardzo ladnie.
Każda inwestycja City House to tragedia i nieprzespane noce dla późniejszych właścicieli domów. Budują byle jak i byle taniej. Ludzi biorą z łapanki z ulicy bo żaden fachowiec nie chce z nimi współpracować. Kilkuletnie domy nadają się do kapitalnego remontu bo odpada tynk i spadają dachówki po każdym silniejszym wietrze.
No to ja sugeruje pilnować projektów, Pani Bochyńska odpowiedzialna jest za koszmarne zaprojektowanie części jak nie całości osiedla Storczykowych, gdzie mieszkańcy nie mają miejsca w kominach/wentylację. Materiały użyte podczas budowy również kiepskiej jakości, nie oddychają dzięki czemu mieszkańcy mają wilgoć w budynkach.
Oferta ciekawa, ale warto bacznie przyglądać się projektowi.
Oferta ciekawa, ale warto bacznie przyglądać się projektowi.
Hej Magda. Mieszkasz w Jaśminowym Parku, albo planujesz w najbliższym czasie? Jesli chodzi o wykonawstwo domów, naprawde bez zarzutu. Okolica spokojna. potrzebne sklepiki są. ostatnio, spacerujac z wozkiem podziawiam przydomowe ogrody i ogródki na sąsiednich ulicach. Niektóre naprawde okazałe. Nasze osiedlowe jeszcze puste, ale mam nadzieję, że to się szybko zmieni.
Trochę blisko ul. Kartuska, ale mam nadzieję, że coś, co powstanie na sąsiadującej z osiedlem działce, osłoni nas od Kartuskiej. Szczególnie, że ul. kartuska będzie w najblizszym czasie rozbudowana. Ale na szczescie będą ekrany. Ogólnie myslalam, ze w ogródku bedzie troche ciszej, ale niestety kartuska słychac :(
A jak twoje wrażenia?
Trochę blisko ul. Kartuska, ale mam nadzieję, że coś, co powstanie na sąsiadującej z osiedlem działce, osłoni nas od Kartuskiej. Szczególnie, że ul. kartuska będzie w najblizszym czasie rozbudowana. Ale na szczescie będą ekrany. Ogólnie myslalam, ze w ogródku bedzie troche ciszej, ale niestety kartuska słychac :(
A jak twoje wrażenia?
podobno można dojść "na piechotę" do Auchan, ale jeszcze nie probowalam. Chyba nie jest to najbezpieczniejszy manewr. Ale... :) w ramach przebudowy Węzłą Karczemki, powstanie kładka pieszo-rowerowa dla mieszkańców Karczemek, żeby ułątwić nam pieszy dostęp do centrum handlowego. Ma powstac w ciągu najbliższych 2 lat.
Jako nabywca domu jednorodzinnego od C.H. podpisuję się pod umiarkowanie pozytywnymi oraz negatywnymi opiniami. Dobra reklama i dobra gadka. Ceny zawyżone, materiały nienajlepsze, wszystko na krawędzi prawa budowlanego. Stan deweloperski to u nich ściana pomazana tynkiem III kategorii - czyli odbierasz i zaczynasz od podstawowych prac typu cekolowanie itp, no to już po prostu wstyd. Projekty bardzo nieciekawe i z błędami, niefunkcjonalne małe pomieszczenia i brak zgody na przearanżowanie tychże. Uprzątnięcie terenu do wydania domu polega na wybraniu resztek pobudowlanych i śmieci, w efekcie otrzymujemy dom stojący w niecce, koszty nawozu nowej ziemi ponosi oczywiście klient... Za rzekomo lepsze elementy wyposażenia trzeba słono dopłacać, standardowych nikt nie rozlicza i nie zwraca kasy. Duża ściema krótko mówiąc.
Znam dobrze ta firme bo pracowalem dla nich... Wlasciciel firmy ma dosc dziwne podejscie do budowanych przez niego domow, mam na mysli to ze stany surowe buduje z bardzo dobrych materialow i budowy powierza fachowcom natomiast gdy nastepuje etap wykonczenia do stanu deweloperskiego powierza prace ''kaszubom'' oderwanych od pluga nie znajacym terminu ''sztuka budowlana'' i tak w ten oto sposob budynki odawane przez tego dewelopera sprawiaja klopotliwe problemy i dreczoce remonty....
po moim rozeznaniu na rynku budowlanym, u projektantów i architektów wykończenia wnętrz a także u niektórych mieszkańców- na City House trzeba uważać. Ładnie wydląda, gorzej z jakością. I "na ręce" trzeba patrzeć przy wykończeniu. Za cenę jaką proponują za bliźniaka- wolę dom wolnostojący na tym samym osiedlu u innego inwestora, o wyższym standardzie wykończenia.
Generalnie jak każdy deweloper City house popełnia wiele błędów i to bardzo świadomie, tylko dla mnie liczy się fakt jak załatwia się później sprawę jak klient się zorientuje. I tu okazuje się, że ta cudowna rodzinna firma ma gdzieś jakiekolwiek usterki i błędy, nawet te zagrażające życiu lub zdrowiu swoich klientów. Prezes Kwitkowski, Pani Beatka i Pan Karol sprawiają nawet wrażenie solidnych i przejętych zaistniałym problemem niestety jeżeli nie mamy ich zapewnien na piśmie to należy chodzić w kasku pod własnym dachem, bo nikt nawet palcem nie kiwnie choć będą zapewniać ze oczywiście oni wszystko naprwią. To są ludzie którzy nie biorą odpowiedzialności za to co wybudowali po zapłaceniu przez klienta całości pieniędzy. A lista rzeczy, które są niedopuszczalne przy oddawaniu klientom nieruchomości nie ma końca.Nnajgorsze, że wiele z nich widać dopiero jak wchodzą ekipy zatrudnione przez klientów, no ale cóż przyszłym klientom należy życzyć spostrzegawczości w wykrywaniu tego co City House sprzedaje z premedytacją, zdając sobie sprawę jak nikt z tego co jest wykonane tandetnie, z założenia błędnie i poniżej jakiejkolwiek normy budowlanej.
Mieszkamy na osiedlu Azaliowa. Faktycznie nie obyło się bez usterek, jednak wszystkie byłby odrazu usuwane. Co do wykończenia to fakt, ze tynk nadaje się tylko do gładzenia (chociaż, czy to wada? w każdym innym mieszkaniu i innych deweloperów także trzeba gładzić jak się chce mieć ładnie).
Co do reszty to jest bardzo dobrze.
Także robiliśmy rozeznanie co do cen domów wolnostojących w okolicy i faktycznie gdzieś jeszcze trochę dalej (bez dobrej drogi itp.) można w podobnej cenie 'coś' dostać.... Jednak po późniejszych oględzinach okazywało się, że działka to naprawdę lipa. No i w końcu do City House przekonały nas ceny ale dopiero po negocjacjach cenowych. W naszym przypadku deweloper poszedł na ustępstwa cenowe dość znaczne.
Pozdrawiam!
Co do reszty to jest bardzo dobrze.
Także robiliśmy rozeznanie co do cen domów wolnostojących w okolicy i faktycznie gdzieś jeszcze trochę dalej (bez dobrej drogi itp.) można w podobnej cenie 'coś' dostać.... Jednak po późniejszych oględzinach okazywało się, że działka to naprawdę lipa. No i w końcu do City House przekonały nas ceny ale dopiero po negocjacjach cenowych. W naszym przypadku deweloper poszedł na ustępstwa cenowe dość znaczne.
Pozdrawiam!
witam, czy moze Pan zdradzic procentowo ile bylo upustu?
mamy zarezerwowany dom na cedrowej, jest jakis upust, ale nie wiemy ile to jest mozliwosci. dosc slono trzeba placic za prace dodtakowe.
mozna prosic o sugestie na co zwracac uwage podczas odbierania budynku?
bede wdzieczna!!!!
email:sikorgt@gmail.com
mamy zarezerwowany dom na cedrowej, jest jakis upust, ale nie wiemy ile to jest mozliwosci. dosc slono trzeba placic za prace dodtakowe.
mozna prosic o sugestie na co zwracac uwage podczas odbierania budynku?
bede wdzieczna!!!!
email:sikorgt@gmail.com
Musiał mieć Pan/Pani strasznego pecha,
mieszkam na Azaliowa I już półtora roku, było trochę usterek, ale nic poważnego, dom był w atrakcyjnej cenie, a teraz jest tani w eksploatacji. Ogólnie nie mogę powiedzieć złego słowa. Obawiałem się przed kupnem problemów, ale rzeczywistoścć mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła.
mieszkam na Azaliowa I już półtora roku, było trochę usterek, ale nic poważnego, dom był w atrakcyjnej cenie, a teraz jest tani w eksploatacji. Ogólnie nie mogę powiedzieć złego słowa. Obawiałem się przed kupnem problemów, ale rzeczywistoścć mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła.
Osiedle Azaliowa - kilka usterek odrazu usuwanych. Na prośbę nawet udało mi się że zbudowali mi kostkę przed domem szybciej.
Tynki do gładzenia, ale to chyba normalne, inni developerzy też nie wykazują się tutaj, zawsze musiałem gładzić.
Generalnie developer jet OK.
Faktem, jest, że trzeba negocjować i bardzo uważac na tzw. 'marketing' prezesa :)
Tynki do gładzenia, ale to chyba normalne, inni developerzy też nie wykazują się tutaj, zawsze musiałem gładzić.
Generalnie developer jet OK.
Faktem, jest, że trzeba negocjować i bardzo uważac na tzw. 'marketing' prezesa :)
I jeszcze jedna sprawa. Bo ktoś wyżej się chwalił że widział KRS tej firmy. Przecież to zwykła sp. z o.o. Odpowiada wyłącznie do kapitału, po nowelizacjach spółkę z o.o. można mieć z kapitałem zakładowym 5000 zł. I wy dajecie takim ludziom wszystkie swoje pieniądze za dziurę w ziemi ?
Gratuluję odwagi.
Gratuluję odwagi.
Czy ktoś ma informacje jak będzie wyglądała ulica Nowa Olchowa w kontekście tej inwestycji? Nie będzie tak, jak rozumiem z planów, że będzie ona przebiegała wzdłóż pierwszego rzędu domów? To pierwsze pytanie - drugie: czy ktoś wie jak będzie wyglądała okolica biorąc pod uwagę plan zagospodarowania obowiązujący bezpośrednio w okolicy tej inwestycji.
To ja jak mantrę powtórzę ? Skoro masz umowę notarialną deweloperską, to jak to rozumieć że będzie ulica inaczej przebiegała ? To może też deweloper ci dom postawi pod Zakopanem a nie na "Nowej Olchowej" (co to w ogóle za nazwa jest ?) ?
Myślę, że pochwale posty piszą tu jacyś opłacani ludzi albo samo biuro wielkiej SPÓŁKI z o.o., a ci co logiczne pytania zadają dostaję w łeb za samą próbę myślenia...
Poza tym, kupiłeś inwestycje czy planujesz kupić dziurę w ziemi, to idź się pytaj dewelopera, a nie pytasz się na forum - jaja sobie robicie czy jesteście nieśmiali ?
Myślę, że pochwale posty piszą tu jacyś opłacani ludzi albo samo biuro wielkiej SPÓŁKI z o.o., a ci co logiczne pytania zadają dostaję w łeb za samą próbę myślenia...
Poza tym, kupiłeś inwestycje czy planujesz kupić dziurę w ziemi, to idź się pytaj dewelopera, a nie pytasz się na forum - jaja sobie robicie czy jesteście nieśmiali ?
Witam, niedawno zakupiliśmy dom na Olchowej. Generalnie nie mogę nic złego powiedzieć na temat dewelopera. Kontakt z nimi bardzo dobry, oczywiście mam na myśli panią Beatę bo druga jakaś nierozgarnięta. Negocjacje trwały długo ale udało się że każda ze stron zadowolona. Jedyny minus jak na razie to mają straszne ceny prac dodatkowych. To prawie rozbój w biały dzień ;) Zmiany w aranżacjach bez problemu. Zobaczymy jak pójdzie dalej współpraca.
Witam również interesuje mnie wątek dotyczący tego dewelopera. Zastanawiam się nad kupnem mieszkania na Osiedlowej, jak wygląda rezerwacja mieszkania (na jaki okres, jaka cena za umowę rezerwacyjną itp.)Ciekawa jestem również jak przebiegają negocjacje co do ceny.
Będę wdzięczna za wszelkie opinie.
Pozdrawiam
(w razie czego podaje maila gdyby ktoś nie chciał na publicznym forum :)
piotrowska.m.b@o2.pl
Będę wdzięczna za wszelkie opinie.
Pozdrawiam
(w razie czego podaje maila gdyby ktoś nie chciał na publicznym forum :)
piotrowska.m.b@o2.pl
Witam, pan deweloper jest cwanym, szybko dorabiającym się człowiekiem w myśl zasady 'ja tu mieszkać nie będę", sprzedał nam wszystkim felerne mieszkania, słabe wykończenia, balkony psujące się po pierwszej zimie, ogrody pełne odpadów budowlanych, po obfitym deszczu ogrody i plac zabaw stojące w wodzie, bramy jako atrapy, cokoły w korytarzach odpadały jeden po drugim itd., itd. Trzeba było wejść do kogoś z nas - pierwszych lokatorów..., opowiedzielibyśmy więcej, póki na gwarancji chodzić do nich do bólu, muszą poprawić. My przeszliśmy przez to, aha, płoty mokną non-stop w wodzie z powodu obniżenia terenu, przechylają się w różne strony i tylko patrzeć jak znowu z funduszu remontowego wydane zostaną kolejne pieniądze. Mieszkamy niedługo, jak sądzę nie czas na takie remonty jeszcze, ale nie mamy innej alternatywy. Krawężniki zniszczone jeszcze z czasów budowy, nie zostały wymienione, mimo naszych interwencji. Pozdrawiam, mieszkaniec
Zakupilem dom na Inzynierskiej, termin oddania zgodnie z aktem I kwartal 2016, w rzeczywistodci bedzie Iv 2016. Podciagne ich zgodnie z ustawowymi odsetkami :)
Zamowilem dodatkowe uslugi wykonczeniowe, niestety wykonali czesciowo, dlaczego - powod nieznany, odlicze koszta.
Cena zakupu do negocjacji, w zaleznosci od umiejtnosci lub zanajomosci :)
Do odbioru zabieram szwadron zawodowcow (takie zycie), wiem ze jest sporo mankamentow
Ogolnie ceny dosc atrakcyjne, jednak trzeba pilnowac wszystkiego
Gdy odbiore domek, opisze reszte atrakcji (na pewno beda)
Moja rada dla wszystkich przyszlych kupujacych, umowe ktora dostajecie od developera, oddajcie do weryfikacji swojemu prawnikowi
Zawiera wiele niescislosci (choc podobno zostala poprawiona po kontakcie z moim mecenasem)
Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszlych kupujacych, oraz zycze cierpliwosci developerowi przy odbiorze mojego domu (bede bardzo mocno przygotowany wraz z mecenasem :)
Zamowilem dodatkowe uslugi wykonczeniowe, niestety wykonali czesciowo, dlaczego - powod nieznany, odlicze koszta.
Cena zakupu do negocjacji, w zaleznosci od umiejtnosci lub zanajomosci :)
Do odbioru zabieram szwadron zawodowcow (takie zycie), wiem ze jest sporo mankamentow
Ogolnie ceny dosc atrakcyjne, jednak trzeba pilnowac wszystkiego
Gdy odbiore domek, opisze reszte atrakcji (na pewno beda)
Moja rada dla wszystkich przyszlych kupujacych, umowe ktora dostajecie od developera, oddajcie do weryfikacji swojemu prawnikowi
Zawiera wiele niescislosci (choc podobno zostala poprawiona po kontakcie z moim mecenasem)
Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszlych kupujacych, oraz zycze cierpliwosci developerowi przy odbiorze mojego domu (bede bardzo mocno przygotowany wraz z mecenasem :)
Nie bardzo rozumiem co ma na celu Panskie wywnetrznianie sie na tym forum. Od dawna wiadomo z jakim deweloperem ma Pan do czynienia. Czy teraz chce nam Pan pokazac jak wraz ze swoim mecenasem wywalczy (lub tez nie) cos dla siebie.
To prawde mowiac, tylko i wylacznie Panska sprawa.
Wydaje sie, ze nalezalo sie przygotowac zdecydowanie lepiej na poczatku a nie teraz - mecenas, armia pomocnikow etc.
To tak jakby Pan swiadomie popelnial pomylke a potem wzywal wszystkich do tego, by patrzyli jak sie z niej wyplatuje.
Poprostu nalezy przyznac sam przed soba (przypadkiem nie robic tego publicznie) - popelnilem blad.
A forum zostawic w spokoju, zas swoje problemy rozwiazywac w swoich (juz nowych) 4 scianach
To prawde mowiac, tylko i wylacznie Panska sprawa.
Wydaje sie, ze nalezalo sie przygotowac zdecydowanie lepiej na poczatku a nie teraz - mecenas, armia pomocnikow etc.
To tak jakby Pan swiadomie popelnial pomylke a potem wzywal wszystkich do tego, by patrzyli jak sie z niej wyplatuje.
Poprostu nalezy przyznac sam przed soba (przypadkiem nie robic tego publicznie) - popelnilem blad.
A forum zostawic w spokoju, zas swoje problemy rozwiazywac w swoich (juz nowych) 4 scianach
Witam wszystkich.Kupiłam u nich dom z mężem. Niestety cena nie idzie w parze z jakościa. Usterka goni usterkę. Na początku niechętnie pan wielmożny kierownik budowy usuwał wady budowlane.Niestety z biegiem czasu wady sie powtarzają i już przestali nawet odpisywać na zgłoszenia. Pełna ignorancja, nie mają szacunku do pieniędzy klientów.
Zdecydowanie odradzam zakupu u nich mieszkania lub domu bo to będzie wasza droga przez mękę z usterkami.
Jedno trzeba im przyznać. Mają olbrzymi dar przekonywania. Mam tutaj na myśli kierownika budowy pana K.. Okazuje sie ,że osoba ta jest świetnym aktorem, pozorantem i leserem.
Jeśli już koniecznie chcecie u nich coś kupić to nie ufajcie w żadne zapewniena.Najlepiej każdy etap budowy odbierajcie z inspektorem lub osobą dobrze zorientowana. W przeciwnym razie oszukają was na wszystkim na czym się tylko da.
Chciałabym aby ta informacja uświadomiła was z kim macie do czynienia.
Zdecydowanie odradzam zakupu u nich mieszkania lub domu bo to będzie wasza droga przez mękę z usterkami.
Jedno trzeba im przyznać. Mają olbrzymi dar przekonywania. Mam tutaj na myśli kierownika budowy pana K.. Okazuje sie ,że osoba ta jest świetnym aktorem, pozorantem i leserem.
Jeśli już koniecznie chcecie u nich coś kupić to nie ufajcie w żadne zapewniena.Najlepiej każdy etap budowy odbierajcie z inspektorem lub osobą dobrze zorientowana. W przeciwnym razie oszukają was na wszystkim na czym się tylko da.
Chciałabym aby ta informacja uświadomiła was z kim macie do czynienia.
hmm.......rozumiem, że odbierała Pani dom bez "swojego człowieka" a tylko na oko?
Jeśli przy odbiorze podpisała Pani protokół i odebrała dom z usterkami to na jakiej podstawie chce Pani aby je usunięto?
Ja zgłosiłem pisemnie ustarki przy odbiorze i egzekwowałem po kolei i bez nerwów. W końcu to dewelper ma na końcu problem bo jeśli nie usunie usterek (zgłoszonych przy odbiorze i później w ramach rękojmi , itp.) to nie podpisze ostatecznego aktu notarialnego więc nie zamknie inwestycji.
Jak widzę znajomych któzy kupili mieszkania w Hossie i Ekolanie , a wydawało mi się,że to dosć dobrzy deweloperzy to uwarzam że CH jest mało problemowy , choć usterki się zdarzają.
Grunt to czytać umowę( poprosić o opinie kogoś kto się zna), standard wykończenia , przyjść na odbiór z własnym inżynierem, który wypunktuje wady ( a trzeba dodać,że niektóe wady mieszczą się w standardzie ) i powoli i spokojnie , ale na piśmie egzekwować i będzie dobrze .
Jeśli przy odbiorze podpisała Pani protokół i odebrała dom z usterkami to na jakiej podstawie chce Pani aby je usunięto?
Ja zgłosiłem pisemnie ustarki przy odbiorze i egzekwowałem po kolei i bez nerwów. W końcu to dewelper ma na końcu problem bo jeśli nie usunie usterek (zgłoszonych przy odbiorze i później w ramach rękojmi , itp.) to nie podpisze ostatecznego aktu notarialnego więc nie zamknie inwestycji.
Jak widzę znajomych któzy kupili mieszkania w Hossie i Ekolanie , a wydawało mi się,że to dosć dobrzy deweloperzy to uwarzam że CH jest mało problemowy , choć usterki się zdarzają.
Grunt to czytać umowę( poprosić o opinie kogoś kto się zna), standard wykończenia , przyjść na odbiór z własnym inżynierem, który wypunktuje wady ( a trzeba dodać,że niektóe wady mieszczą się w standardzie ) i powoli i spokojnie , ale na piśmie egzekwować i będzie dobrze .
Umowa Deweloperska jaką obecnie stosuje City House zawiera m. in. punkty niezgodne z Ustawą Deweloperską. Próbują się np. wymigać od rękojmi (ta powinna wynosić 5lat -bezwzględnie) i gwarancji jeżeli jakiekolwiek prace nie będą przez nich zatwierdzane i realizowane przez zatwierdzonych przez nich fachowców. Jest ona jednak tak skonstruowana, że mimo , że nadrzędną powinna być ustawa deweloperska to wyegzekwowanie czegokolwiek może być bardzo trudne. Przed podpisaniem koniecznie dajcie ją do zweryfikowania prawnikowi, który miał do czynienia z umowami deweloperskimi (żeby być świadomymi tego na co się piszecie). Nie sądzę jednak by udało Wam się coś wynegocjować w tym zakresie (mimo, że w treści umowy jest zapis, że jest ona wynikiem negocjacji), mi się nie udało. Wygląda też na to, że już wcześniej City House było na bakier jeżeli chodzi o treść zawieranych umów, żeby nie być gołosłownym poniżej parę linków.
taki tam artykuł:
http://nieuczciwepraktykirynkowe.pl/?p=908
2014:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/43104c28a7a1be23c1257eac006d8dd4/24d145fa913911b1c1257ec6007ba563/$FILE/decyzja%20nr%20RGD.3-2014%20z%20dnia%2011.04.14.pd f
Raport UOKiK 2014:
http://bip.kprm.gov.pl/download/75/18680/zalnrI1-raportkonsumentnarynkudeweloperskim.pdf
2008:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/43104c28a7a1be23c1257eac006d8dd4/56da9a1b5137cfd5c1257ec6007b8a9a/$FILE/DEC-RGD.pdf
2011:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/0/05A02BA942C6A3E9C1257EC6007B91E0/$file/1_JM_ZIK_CITY_HOUSE_GDANSK_ZIK_PRZYJECIE_ZOBOWIAZA N.pdf
taki tam artykuł:
http://nieuczciwepraktykirynkowe.pl/?p=908
2014:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/43104c28a7a1be23c1257eac006d8dd4/24d145fa913911b1c1257ec6007ba563/$FILE/decyzja%20nr%20RGD.3-2014%20z%20dnia%2011.04.14.pd f
Raport UOKiK 2014:
http://bip.kprm.gov.pl/download/75/18680/zalnrI1-raportkonsumentnarynkudeweloperskim.pdf
2008:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/43104c28a7a1be23c1257eac006d8dd4/56da9a1b5137cfd5c1257ec6007b8a9a/$FILE/DEC-RGD.pdf
2011:
http://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/0/05A02BA942C6A3E9C1257EC6007B91E0/$file/1_JM_ZIK_CITY_HOUSE_GDANSK_ZIK_PRZYJECIE_ZOBOWIAZA N.pdf
Co do klauzul niedozwolonych - są one tak samo powszechne jak u innych deweloperów ( nie łódźcie się że jest inaczej).
Jednak jak wypunktowaliśmy zapisy, które chcemy usunąć i zmienić to nie było problemu. A poruszaliśmy zarówno tematy zadatku/zaliczki jak i gwarancji i rejkojmi .
Tacy wszyscy uczeni w prawie a pamiętam że na naszym osiedlu np. było powszechne że umowę wstępną podpisywano bez udziału notariusza choć jak my spytaliśmy o to to deweloper problemu nie robił .Notariusz u reszty był dopiero obecny w trakcie procesu przeniesienia własnosci - podczas gdy już wszystcy mieszkali. A potem ludzie płaczą, że ich deweloper oszukał a sami o swoje interesy nie dbają.
Generalnie domy wybudowane na przyzwoitym poziomie, choć trzeba pamiętać że usterki i uwagi trzeba zgłaszać pisemnie bo wyegzekwować będzie trudno. Niby oczywiste , ale większosć sąsiadów na początku chodziło i "rozmawiało" w biurze a potem dziwili się,że nie było reakcji dewelopera.
Inna kwestia że ktoś wspominał że wieloletni ich współpracownik - tzw. kierownik budowy ( Pan Karol) podobno od nich będzie odchodził więc tę najnowszą inwestycję będzie nadzorował ktoś inny, więc jakość moze być też inna. Choć może to tylko osiedlowe plotki :)
Co do nowej inwestycji - to lokalizacja słaba,ale dewelopera bym się nie czepiała. o ile ktoś przeczyta umowę i standard wykończenia to powinien wiedzieć co kupuje. Inaczej można się zdziwić bo standardy się różnią na sąsiednich osiedlach a wszyscy myślą że jak kolega kupił to u mnie bedzie tak samo.A to duży błąd.
Jednak jak wypunktowaliśmy zapisy, które chcemy usunąć i zmienić to nie było problemu. A poruszaliśmy zarówno tematy zadatku/zaliczki jak i gwarancji i rejkojmi .
Tacy wszyscy uczeni w prawie a pamiętam że na naszym osiedlu np. było powszechne że umowę wstępną podpisywano bez udziału notariusza choć jak my spytaliśmy o to to deweloper problemu nie robił .Notariusz u reszty był dopiero obecny w trakcie procesu przeniesienia własnosci - podczas gdy już wszystcy mieszkali. A potem ludzie płaczą, że ich deweloper oszukał a sami o swoje interesy nie dbają.
Generalnie domy wybudowane na przyzwoitym poziomie, choć trzeba pamiętać że usterki i uwagi trzeba zgłaszać pisemnie bo wyegzekwować będzie trudno. Niby oczywiste , ale większosć sąsiadów na początku chodziło i "rozmawiało" w biurze a potem dziwili się,że nie było reakcji dewelopera.
Inna kwestia że ktoś wspominał że wieloletni ich współpracownik - tzw. kierownik budowy ( Pan Karol) podobno od nich będzie odchodził więc tę najnowszą inwestycję będzie nadzorował ktoś inny, więc jakość moze być też inna. Choć może to tylko osiedlowe plotki :)
Co do nowej inwestycji - to lokalizacja słaba,ale dewelopera bym się nie czepiała. o ile ktoś przeczyta umowę i standard wykończenia to powinien wiedzieć co kupuje. Inaczej można się zdziwić bo standardy się różnią na sąsiednich osiedlach a wszyscy myślą że jak kolega kupił to u mnie bedzie tak samo.A to duży błąd.
Podpisaliśmy (razem z żoną) z tym deweloperem umowę rezerwacyjną na dom i wpłaciliśmy ok. 20% zaliczki. Zgłosiliśmy mailowo uwagi/pytania do umowy deweloperskiej, na które nie doczekaliśmy się odpowiedzi mimo kilkukrotnych próśb telefonicznych. Gdyby wszystko było w porządku to raczej nie powinni wymigiwać się od udzielenia wyjaśnień, odpowiedzi na pytania.
Ostatecznie na 4 dni przed terminem podpisania umowy deweloperskiej otrzymaliśmy maila, że prezes City House nie podpisze z nami umowy deweloperskiej. W rozmowie telefonicznej był bardzo arogancki i wciskał jakiś kit o rzekomo niekorzystnej dla niego umowie i że chce od nas więcej pieniędzy! Dodam, że mieliśmy już dogadany kredyt i dofinansowanie MDM więc jakakolwiek zmiana ceny nie wchodziła w grę.
Do podpisania umowy nie doszło, a kilka dni później (według informacji na stronie) dom był już sprzedany. Podejrzewam, że dostał lepszą ofertę po podpisaniu umowy z nami i postanowił nas wydymać (przy okazji robiąc sobie tani kredyt z naszej zaliczki). Zaliczkę oddali oczywiście po umownym terminie. Przez tego dewelopera straciliśmy szansę na dofinansowanie z MDM (sytuacja miała miejsce w momencie gdy kończyły się środki z MDM). Nie tak moim zdaniem powinna wyglądać współpraca z deweloperem, a kupując dom za około pół miliona zł wszystko powinno być jasno ustalone i bez niedomówień, co w tym wypadku okazało się niemożliwe. Odradzam interesy z City House.
Ostatecznie na 4 dni przed terminem podpisania umowy deweloperskiej otrzymaliśmy maila, że prezes City House nie podpisze z nami umowy deweloperskiej. W rozmowie telefonicznej był bardzo arogancki i wciskał jakiś kit o rzekomo niekorzystnej dla niego umowie i że chce od nas więcej pieniędzy! Dodam, że mieliśmy już dogadany kredyt i dofinansowanie MDM więc jakakolwiek zmiana ceny nie wchodziła w grę.
Do podpisania umowy nie doszło, a kilka dni później (według informacji na stronie) dom był już sprzedany. Podejrzewam, że dostał lepszą ofertę po podpisaniu umowy z nami i postanowił nas wydymać (przy okazji robiąc sobie tani kredyt z naszej zaliczki). Zaliczkę oddali oczywiście po umownym terminie. Przez tego dewelopera straciliśmy szansę na dofinansowanie z MDM (sytuacja miała miejsce w momencie gdy kończyły się środki z MDM). Nie tak moim zdaniem powinna wyglądać współpraca z deweloperem, a kupując dom za około pół miliona zł wszystko powinno być jasno ustalone i bez niedomówień, co w tym wypadku okazało się niemożliwe. Odradzam interesy z City House.
Zaliczka i zadatek a odstąpienie od umowy
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, zobowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.
W związku z tym, w przypadku dania zaliczki w razie odstąpienia jednej strony od umowy, strona, która odstępuje od umowy wzajemnej ma obowiązek zwrócić drugiej stronie wszystko to, co otrzymała od niej na mocy umowy. Może się także domagać odszkodowania za szkody wynikające z tego, że umowa nie doszła do skutku.
Nie stosuje się jednak wówczas zasad dotyczących zwrotu w podwójnej wysokości, bo stosuje się je tylko przy zadatku stanowiącym zabezpieczenie wykonania umowy.
Zobacz czy to byla zaliczka czy zadatek i teraz ty wyruchaj goscia jak on ciebie i po sprawie.
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, zobowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.
W związku z tym, w przypadku dania zaliczki w razie odstąpienia jednej strony od umowy, strona, która odstępuje od umowy wzajemnej ma obowiązek zwrócić drugiej stronie wszystko to, co otrzymała od niej na mocy umowy. Może się także domagać odszkodowania za szkody wynikające z tego, że umowa nie doszła do skutku.
Nie stosuje się jednak wówczas zasad dotyczących zwrotu w podwójnej wysokości, bo stosuje się je tylko przy zadatku stanowiącym zabezpieczenie wykonania umowy.
Zobacz czy to byla zaliczka czy zadatek i teraz ty wyruchaj goscia jak on ciebie i po sprawie.
Odstąpienie od umowy
Jeśli umowa nie zostanie wykonana przez jedną ze stron, wówczas strona, która nie odstąpiła od umowy, może dochodzić zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. W jakich jeszcze sytuacjach konieczny jest zwrot zadatku?
W razie gdy umowa nie zostanie wykonana przez jedną ze stron wówczas strona, która od umowy nie odstąpiła może dochodzić nie tylko zwrotu zadatku w podwójnej wysokości, ale także odszkodowania z tytułu niewykonania umowy na zasadach ogólnych z Kodeksu cywilnego, czyli naprawienia szkody w pełnej wysokości
Jeśli umowa nie zostanie wykonana przez jedną ze stron, wówczas strona, która nie odstąpiła od umowy, może dochodzić zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. W jakich jeszcze sytuacjach konieczny jest zwrot zadatku?
W razie gdy umowa nie zostanie wykonana przez jedną ze stron wówczas strona, która od umowy nie odstąpiła może dochodzić nie tylko zwrotu zadatku w podwójnej wysokości, ale także odszkodowania z tytułu niewykonania umowy na zasadach ogólnych z Kodeksu cywilnego, czyli naprawienia szkody w pełnej wysokości
o widzę, że wytworzyła się tutaj zacięta dyskusja. Jasne, nie wszystkim się dogodzi i zawsze można trafić na jakąś szuję, co Cie oszuka. Ja jestem zadowolony z inwestycji. Oddana o czasie, solidna robota, dzwonilem tez wielokrotnie z roznymi pytaniami (a wierzcie, potrafie byc bardzo upierdliwy) i za kazdym razem udzielano mi wszystkich informacji, drobne usterki naprawiono bez problemu
Dzień dobry,
na początku tego roku udało się nam wraz z mężem zamieszkać na tym osiedlu i jesteśmy bardzo zadowoleni. Deweloper wykończył drogi wewnętrzne i podjazdy do garażu. Podejście do domu zrobiono z kostki, skończono też ogrodzenia. Cieszy nas, że wszystko zostało zrobione na czas, bardzo nam na tym zależało, mieliśmy już dość gnieżdżenia się w bloku! Na całe szczęście, obyło się bez przykrych niespodzianek..
Pozdrawiam, Kasia
na początku tego roku udało się nam wraz z mężem zamieszkać na tym osiedlu i jesteśmy bardzo zadowoleni. Deweloper wykończył drogi wewnętrzne i podjazdy do garażu. Podejście do domu zrobiono z kostki, skończono też ogrodzenia. Cieszy nas, że wszystko zostało zrobione na czas, bardzo nam na tym zależało, mieliśmy już dość gnieżdżenia się w bloku! Na całe szczęście, obyło się bez przykrych niespodzianek..
Pozdrawiam, Kasia
Dzień dobry, jeśli chodzi o uszkodzenia itp. (tak rozumiem Twoje pytanie), to oglądałam z mężem okna, ramy i nie mamy do nich żadnych zastrzeżeń. Podłoga równa, mury suche. Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupu. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, wątpliwości, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
CityHouse jest podrzednym\rynsztokowym deweloperem majcym na celu wylacznie wyciagniecie od was klientow pieniedzy.Nie sa zainteresowani waszym zadowoleniem z mieszkania lub domu. Budowane przez nich nieruchomosci maja wytrzymac do do konca gwarancji a potem radzcie sobie sami z ogromna iloscia usterek. Unikajcie tego dewelopera jak ognia.
czy ktoś z sąsiadow ma świadomość jak wygląda stan hipoteki działki, na której jest realizowana inwestycja Osiedlowa II ?
pytanie mam do tych osób które już podpisały umowę przedwstępną, ja narazie podpisałem rezerwacje ale chyba zrezygnuję. Jest jakiś zapis w umowie, który mówi cokolwiek o stanie hipoteki?
pytanie mam do tych osób które już podpisały umowę przedwstępną, ja narazie podpisałem rezerwacje ale chyba zrezygnuję. Jest jakiś zapis w umowie, który mówi cokolwiek o stanie hipoteki?
Jeśli dobrze rozumiem pytanie - hipoteka jest określona w księdze wieczystej, a numer księgi wieczystej powinien być podany w Pana/Pani umowie rezerwacyjnej. Wystarczy wpisać ten numer tu: https://przegladarka-ekw.ms.gov.pl/eukw_prz/KsiegiWieczyste/wyszukiwanieKW?komunikaty=true&kontakt=true&okienkoSerwisowe=false - i tam poczytać sobie o stanie hipoteki.
Dokładnie tak. Poznałem stan hipoteki działki, na której jest realizowana inwestycja i ze względów ochrony danych nie ujawniam szczegułów. Każdy kto podpisał umowę z deweloperem w tej inwestycji ma wgląd do księgi wieczystej. stan hipoteki, zdziwił mnie mocno, choć to nie do końca oddaje moje uczucia. Stąd pytanie do osób, kyóre poszły o krok dalej i po rezerwacji podpisały umowę deweloperską... nie niepokoi was punkt 4 księgi wieczystej?
Szczerze mówiąc, nie jestem tak biegła w tym temacie, żebym się wcześniej zaniepokoiła (teraz mnie dopiero Pan zaniepokoił). Akurat jest przerwa techniczna, więc nie doczytam KW, ale zajrzę do niej przy najbliższej okazji. W każdym razie w umowie deweloperskiej nie było nic więcej niż to, co podano w KW (że jest hipoteka do dużej sumy zabezpieczająca to i owo, umowa kredytu z 2017 r. na rzecz takiego i takiego banku). Przyjęłam, że CH wziął zabezpieczony przez bank kredyt i że wpis ten przestanie być zasadny wraz ze zmianą właściciela (CH --> nabywcy). Niektóre banki wymagają podobnej hipoteki (oczywiście do niższej kwoty i na jednym lokalu) od kupujących mieszkanie na kredyt.
Dzień dobry,
również rozważam zakup domku na osiedlu olchowa. Czy ktoś z osób, które już tam mieszkają może odpowiedzieć na kilka pytań (byłabym bardzo wdzięczna)?
1. Gdzieś na forum czytałam, że jest problem z tymi dużymi oknami wychodzącymi na ogród - potwierdzacie ten fakt?
2. Pisali też, że po deszczu w ogródkach robią się baseny. Również jestem ciekawa czy faktycznie stanowi to jakiś problem? Nikt nie pisał, żeby był problem z wilgocią w domach czy też mokrymi ścianami, więc jeśli woda finalnie wsiąka w grunt, to chyba nie jest to poważna sprawa?
3. Czy jesteście zadowoleni z lokalizacji? Stoicie w dużych korkach, jak oceniacie bliskość sklepów, szkół, przedszkoli?
4. Jak przebiegała współpraca z deweloperem, dużo osób wiesza na tym forum na nim psy, ale jakie są wasze osobiste odczucia?
5. Jak oceniacie jakość samych domków i ich wykończenia?
6. Po jakim czasie od zakończenia budowy były przeniesienia własności?
Będę bardzo wdzięczna z pomoc.
Pozdrawiam,
Kasia
również rozważam zakup domku na osiedlu olchowa. Czy ktoś z osób, które już tam mieszkają może odpowiedzieć na kilka pytań (byłabym bardzo wdzięczna)?
1. Gdzieś na forum czytałam, że jest problem z tymi dużymi oknami wychodzącymi na ogród - potwierdzacie ten fakt?
2. Pisali też, że po deszczu w ogródkach robią się baseny. Również jestem ciekawa czy faktycznie stanowi to jakiś problem? Nikt nie pisał, żeby był problem z wilgocią w domach czy też mokrymi ścianami, więc jeśli woda finalnie wsiąka w grunt, to chyba nie jest to poważna sprawa?
3. Czy jesteście zadowoleni z lokalizacji? Stoicie w dużych korkach, jak oceniacie bliskość sklepów, szkół, przedszkoli?
4. Jak przebiegała współpraca z deweloperem, dużo osób wiesza na tym forum na nim psy, ale jakie są wasze osobiste odczucia?
5. Jak oceniacie jakość samych domków i ich wykończenia?
6. Po jakim czasie od zakończenia budowy były przeniesienia własności?
Będę bardzo wdzięczna z pomoc.
Pozdrawiam,
Kasia
1. Problem jest z oknami, u niektórych sąsiadów wypadało (dosłownie) okno, u nas i u kilkoro sąsiadów przy większej ulewie zalalo, zrobili jakieś wzmocnienia i jak na razie ok.
2. Jak sobie nie przekopiesz ogródka i nie zrobisz dobrego odprowadzenia wody to tak, masz basen. Pod cienką warstwą ziemi masz gline która jak wiadomo nie przepuszcza wody.
3.lokalizacja jak dla mnie ok, ale rano korki masakra
4. Deweloper to największej klasy cham i burak. Cwaniak jakich mało. Na pierwszych rozmowach był taki miły a gdy pojawiły się pierwsze problemy pokazał na co go stać a potem zamiast rozwiązać problem...milczy, nie odpisuje, nie odpowiada... Jako deweloper, jako człowiek kompletne dno...
5. Sama inwestycja ok, z kilkoma wadami
6. Przeniesie po wielkich bataliach...
2. Jak sobie nie przekopiesz ogródka i nie zrobisz dobrego odprowadzenia wody to tak, masz basen. Pod cienką warstwą ziemi masz gline która jak wiadomo nie przepuszcza wody.
3.lokalizacja jak dla mnie ok, ale rano korki masakra
4. Deweloper to największej klasy cham i burak. Cwaniak jakich mało. Na pierwszych rozmowach był taki miły a gdy pojawiły się pierwsze problemy pokazał na co go stać a potem zamiast rozwiązać problem...milczy, nie odpisuje, nie odpowiada... Jako deweloper, jako człowiek kompletne dno...
5. Sama inwestycja ok, z kilkoma wadami
6. Przeniesie po wielkich bataliach...
Z tego, co mi wiadomo, w przypadku wiekszosci inwestycji niezależnie od tego jaki jest to deweloper, pojawiaja się usterki. Ważne jednak, że naprawiają w porę, prawda?
Na miejsce narzekac absolutnie nie można, szczególnie za tak atrakcyjna cenę, bo umówmy się, gdybyś chciał mieć dom bliżej centrum, musiałbyś za niego zapłacić parę razy wiecej. A tu jest w zasadzie wszystko.
My osobiście z deweloperem nie mieliśmy większych problemów, rzeczowo i zgodnie z umową.
Na miejsce narzekac absolutnie nie można, szczególnie za tak atrakcyjna cenę, bo umówmy się, gdybyś chciał mieć dom bliżej centrum, musiałbyś za niego zapłacić parę razy wiecej. A tu jest w zasadzie wszystko.
My osobiście z deweloperem nie mieliśmy większych problemów, rzeczowo i zgodnie z umową.
Racja Kamil. Większość moich znajomych, ktorzy odbieraja teraz mieszkania zglaszaja rzeczy do poprawki, bo jak to na budowie...Szybe zarysuja, drzwi czy parapet okazuje sie do odmalowania. Tak zdarza sie w prawie kazdym przypadku i nalezy się na to przygotować. Wziac dobrego fachowca do odbioru, a naprawy przeciez sa obwarowane umowa, takze czlowiek ma pewnosc, ze zrobia, co trzeba.
Pamietajmy tez, ze w internecie pisza glownie ci, ktorzy sa niezadowoleni, co nie oznacza, ze tych zadowolonych nie ma w ogóle...
Pamietajmy tez, ze w internecie pisza glownie ci, ktorzy sa niezadowoleni, co nie oznacza, ze tych zadowolonych nie ma w ogóle...
Cześć Kasiu,
-z tego co mi wiadomo, były jakieś problemy przez duże drzwi balkonowe, ale serwis przyjechał, wyregulował je i jest już ok
-wystarczy zasiać trawę i założyć ogród, by nie było problemu z wilgocią
-lokalizacja super. Najważniejsze punkty blisko. W godzinach szczytu trzeba liczyć się z korkami, ale tak jest niestety wszędzie
-wykonanie domów ok. Typowy standard deweloperski. Fajne są poddasza, z którymi można coś jeszcze zrobić, jest tam dosyć wysoko
-zg. z umową 12 miesięcy od zakończenia budowy
-z tego co mi wiadomo, były jakieś problemy przez duże drzwi balkonowe, ale serwis przyjechał, wyregulował je i jest już ok
-wystarczy zasiać trawę i założyć ogród, by nie było problemu z wilgocią
-lokalizacja super. Najważniejsze punkty blisko. W godzinach szczytu trzeba liczyć się z korkami, ale tak jest niestety wszędzie
-wykonanie domów ok. Typowy standard deweloperski. Fajne są poddasza, z którymi można coś jeszcze zrobić, jest tam dosyć wysoko
-zg. z umową 12 miesięcy od zakończenia budowy
Partacze, cwaniaczki. Budują byle jak byle było. Nie mają szacunku do klienta. Kłamią i oszukują. Mieszkania nie są warte ceny za jakie je sprzedają. Napychają sobie kieszenie waszymi pieniędzmi.. To podrzędny deweloper ,ktory wykorzystuje luki prawne aby uniknąć odpowiedzialności za fuszerkę budowlaną. Uniakajcie ich i nie popełnijcie mojego błędu.
City House to rynsztokowy / podrzedny deweloper. Dwaj panowie wykorzystują luki prawne aby oszukiwać swoich klientów. Nie dajcie się nabrać na piękne opowieści pań w biurze sprzedaży. Stosują zabiegi socjotechniczne aby tylko podpisać z nimi umowe a potem jesteście tylko petentami. Jakość wykonanych budynków jest na niskim poziomie.Sam kierownik budowy powiedział ,że budynek ma stać do końca gwarancji a potem to nie ich problem. Dwaj panowie mają mentalność cinkciarza sprzed Pewex-u i w taki sposób należy z nimi rozmawiać. Zależy im tylko na napchaniu sobie kieszeni waszymi pieniędzmi. Zecydowaine odradzam tego tandetnego dewelopera.
Potwierdzam. Jestem zbulwersowana podejściem CityHouse do kupujących. Bezpodstawnie i bez uzgodnienia przenoszą termin podpisania aktu sprzedaży. Co więcej robią to celowo, dla określonych korzyści. Dosłownie w głowie się nie mieści, że ich umowy nie podlegają negocjacji! Chcesz u nich kupić dom, musisz zgodzić się na warunki na wprost niezgodne z umową deweloperską, co więcej dla realizacji nieszczerych intencji, zmieniają w akcie sprzedaży ustalenia z podpisanej umowy deweloperskiej!
Też kupiłam od City dom. Fakt, że mieli lekki poślizg z umowami sprzedaży, ale chyba u deweloperów to norma, bo kupiłam kiedyś mieszkanie od innego dewelopera i miałam 9 miesięcy opóźnienia. Nasza ekipa remontowa mówiła, że dom jest porządnie zbudowany, a koleżanka kupiła też od nich dom, już parę lat temu, ale na Karczemkach i sobie też bardzo chwali. Więc nie narzekajcie tak, bo domy są fajne, fajnie się mieszka i to jest chyba najważniejsze.