nawet jeśli mam pieniądze
na zakup ciuchów nie pędzę jak "owieczka na halę" do galerii bo wiem że tam ciuchy mają podbitą cenę nawet o 1000%. Jeżeli "markową szmatkę" w G.Bałtyckiej wyceniono na 199,99 zł,a taki sam...
rozwiń
na zakup ciuchów nie pędzę jak "owieczka na halę" do galerii bo wiem że tam ciuchy mają podbitą cenę nawet o 1000%. Jeżeli "markową szmatkę" w G.Bałtyckiej wyceniono na 199,99 zł,a taki sam (podobny) produkt w sklepie odzieżowym kupuję za 60,00 to po co łazić po molochu i udawać że jestem ktoś bo w GB kupuję ??
Prościej? - jest do kupienia kontener ciuchów markowych (30 ton koszulek), po kupieniu przeliczamy szt i wychodzi np za jedna 5 zeta, wszystko powyżej jest zyskiem... (ten towar dzieli się między kilku pośredników i rozprowadza po kraju, na rynku po 15 w galerii 70)
zobacz wątek