Re: Co bardziej wam pasuje jazda rowerem po chodniku czy po drodze rowerowej?
Może jakiś argument za tm bezpieczeństwem na wydzielonych drogach rowerowych? Poczucie na pewno większe, bo jest separacja ale wcale tak bezpiecznie nie jest.
Na jezdni przede wszystkim jest...
rozwiń
Może jakiś argument za tm bezpieczeństwem na wydzielonych drogach rowerowych? Poczucie na pewno większe, bo jest separacja ale wcale tak bezpiecznie nie jest.
Na jezdni przede wszystkim jest jaśniejsza sytuacja kto co i gdzie może, najczęściej jest też dużo lepsza widoczność.
A gdzie ty chcesz uciekać z ddr, na drzewo, barierkę, budynek, krawężnik?
Przed czym chcesz uciekać? Jeżeli widzisz zagrożenie i masz czas na reakcję, to nie ma znaczenia gdzie się znajdujesz. W skrajnych przypadkach możesz z roweru zeskoczyć.
Jeżeli zdarzenie jest nagłe, to nie masz szans na ucieczkę. Po prostu nie zdążysz zareagować czy przemieścić się na tyle, żeby uniknąć zderzenia.
Zdecydowana większość kierowców posiada prawo jazdy, co nie przeszkadza im jeździć jak patałachy. Znajomość przepisów nie gwarantuje ich przestrzegania. Dodatkowo sucha wiedza nie przekłada się na sprawne i bezpieczne poruszanie po drogach, tu znaczenie ma też doświadczenie i obycie, które na co dzień są dużo ważniejsze niż znajomość regułek prawa, bo to ich praktyczne zastosowanie.
zobacz wątek