Re: Co byśmy bez Balewicza zrobili ?
Faktem jest, że dużo łatwiej polubić zetjota - niz Go czytać :)
Ale sądzę, zę z czasem. zetjot zacznie generować z siebie tekstu dużo bardziej "strawliwe"
Kilka już wygenerował.
Faktem jest, że dużo łatwiej polubić zetjota - niz Go czytać :)
Ale sądzę, zę z czasem. zetjot zacznie generować z siebie tekstu dużo bardziej "strawliwe"
Kilka już wygenerował.
zobacz wątek