Re: Co chwilę umieram, by żyć...
@ Manson (jakiśtam) skoro nie wyobrażasz sobie życia bez medytacji- to idź medytuj....a nie siedzisz tu i normalnym ludziom przeszkadzasz w komunikacji
.....A Ty gender się nie...
rozwiń
@ Manson (jakiśtam) skoro nie wyobrażasz sobie życia bez medytacji- to idź medytuj....a nie siedzisz tu i normalnym ludziom przeszkadzasz w komunikacji
.....A Ty gender się nie nabijaj, bo na Twoje stany kontrola umysłu jest akurat najlepszym lekarstwem :-)))....wolę jednak inne lekarstwa, niż siedzieć w bezruchu i myśleć o d.pie Maryni :-)
zobacz wątek