Re: Co chwilę umieram, by żyć...
Dziś podarowałem Ance kwiaty z mego ogródka.
Żonkile. Za karę, że mnie wytrąciła z medytacji.
I jeszcze inne takie bardzo pachnące różowo-czerwone jakieś, śmierdzą, że zasnąć nie idzie.
Dziś podarowałem Ance kwiaty z mego ogródka.
Żonkile. Za karę, że mnie wytrąciła z medytacji.
I jeszcze inne takie bardzo pachnące różowo-czerwone jakieś, śmierdzą, że zasnąć nie idzie.
zobacz wątek