wszystko mozna trzeba chciec...
Lecze sie w uck 32lata i nigdy dzwiek brzeczacego pieniadza tak bardzo nie wyprzedzał tego do czego jest uck powołane a wiec leczenia...Moze trzeba dopuscic młodych menagerów ktorzy zorganizuja...
rozwiń
Lecze sie w uck 32lata i nigdy dzwiek brzeczacego pieniadza tak bardzo nie wyprzedzał tego do czego jest uck powołane a wiec leczenia...Moze trzeba dopuscic młodych menagerów ktorzy zorganizuja zintegrowane leczenie pacjenta,którzy zorganizuja hierarchie usług medycznych,ktorzy wrowadzazintegrowany system operacyjny itd itd.Dzisiejsza organizacja to ,,pecunia non olet,, jak sie prowadzi operacje naczyn np tetnic noznych to nie mozna w tym czasie zamknac przetoki...Przeciez rejestracje i koordynacje leczenia jako stały pacjent 6 klinik specjalistycznych prowadze sam lawirujac miedzy terminami wolnymi w pracy..Trzeba byc koniem by sobie z tym radzic i tu pytanie do rektoratu i władz uck; w czym tkwi problem czy niechec do wprowadzynia zintegrowanego systemu leczenia...W niecheci
zobacz wątek