Odpowiadasz na:

Re: Co dalej.....

@ wdr

Jestem ci wdzięczny, że ryzykujesz i poświęcasz swój czas by coś wytłumaczyć Aradashowi, bezskutecznie zresztą, jak się przekonasz, bo facet nie myśli systemowo - on się zajmuje... rozwiń

@ wdr

Jestem ci wdzięczny, że ryzykujesz i poświęcasz swój czas by coś wytłumaczyć Aradashowi, bezskutecznie zresztą, jak się przekonasz, bo facet nie myśli systemowo - on się zajmuje drzewami ignorując las.
Tak więc jest to przypadek beznadziejny faceta wierzącego w wieczne prawa ekonomii, no bo w co innego miałby wierzyć, więc łapie się tych fantazji, jak tonący brzytwy.

Żeby z takim dyskutować trzebaby uwzględnić cały repertuar narzœędzi systemowych, ale facet nie rozumie co to system i jak przebiegają zmiany systemowe - on zauważy tylko drzewo i ignoruje fakt,że kiedyś las to był las prawdziwy, naturalny, a obecnie nie ma żadnych lasów naturalnych, są to plantacje udające las, z sadzonkami sosnowymi sadzonymi równo i pod sznurek. Facet nie widzi,że ststem się zmienił i należy rozpoznawać go od nowa, od zera.
Jak chcesz z takim facetem racjonalnie dyskutiować?

zobacz wątek
8 lat temu
~łowca absurdów

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry