Re: Co dalej.....
@ Aradash
Aleś ty ograniczony czlowieku - przecież nie rozumiesz tego co sam tu napisałeś:
"To, że ktoś opisał i nazwał zasady matematyki nie znaczy, że one wcześniej nie...
rozwiń
@ Aradash
Aleś ty ograniczony czlowieku - przecież nie rozumiesz tego co sam tu napisałeś:
"To, że ktoś opisał i nazwał zasady matematyki nie znaczy, że one wcześniej nie istniały.
Tak jak grawitacja - też istniała zanim ktoś ją nazwał zauważył"
dziecko jestreś, porówenywać matematykę z grawitacją - no to popatrz na rozumowanie językowo-naukowe:
"matematyka może zajmować się grawitacją, może opisywać reguły grawitacji"
jest stwierdzeniem w miarę sensownym. Ale okazuje się, że stwierdzenie nie działa w drugą stronę i:
"Grawitacja zajmuje się matematyką "
jest stwierdzeniem absurdalnym.
Otóż matematyka jest zbiorem symboli i reguł, poczas gdy grawitacja jest realną siłą oddziałującą na realne obiekty materialne.
Tak więc matematyka należy do świata symboli, będących wytworem umysłu, a grawitacja jest zjawiskiem naturalnym, fizycznym, materialnym.
Po prostu miałeś złego nauczyciela polskiego, przez co nie odróżniasz obiektów natury od obiektów wygenerowanych przez umysł.
Aha, jeszcze jedno, jeżeli twierdzisz, że coś istniało wiecznie, to musisz określić miejsce, w którym to istniało. Taka jest logika. Może jeszcze powiesz, że i logika istniała wiecznie ?
zobacz wątek
8 lat temu
~łowca absurdów